Data: 2004-09-29 15:55:19
Temat: Re: Dorastający terrorysta emocjonalny
Od: " Pyzol" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun <interfere@sp~wywal~ace.pl> napisał(a):
> ....chodzi mi np. o cały układ specyficznej głębokiej zależności i
> dominacji, który ustala się między pedofilem a ofiarą.
> To wydaje się być niejednokrotnie znacznie ważniejszy
> mechanizm napędzający tą skłonność - partner nie budzi lęku takiego
> jak rówieśnik, zapewnia poczucie mocy, kontroli itp.
Ja wiem o co ci chodzi. Adresowalam wylacznie reakcje z mety "diagnozujace"
pedofilie, ktora w tym przypadku wcale nie musi miec miejsca.
Uklad zaleznosci i dominacji spsowa wszelkie relacje miedzyludzkie. Wydaje
sie,ze tyle wlasnie probowal zasygnalizowac autor watku - ze ma obawy. Watek,
jednak polecial po linii najmniejszego oporu, tj. domniemanej pedofilii.
Tzw. slodkie idiotki ( te autentyczne, nie manipulantki) tez zapewniaja
osobnikom typu "macho" poczucie mocy i kontroli, to temat,ze sie wyraze
interseksualny. Z tego czego sie dowiedzielismy w watku, chyba nic nie
wskazuje na to, aby zaleznosci, o ktorych mowisz, mialy miejsce w tym
przypadku. Problemem nadawcy nie jest ani homoseksualizm, ani pedofilia, ale
jego osobista sklonnosc do niekontrolowanego gniewu.
Z pewnoscia, fakt wspolzycia seksualnego przez 15latka NIE jest pozadany, z
b. wielu powodow, ale to zupelnie inny temat.
Kaska
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|