Data: 2011-05-28 19:41:14
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 28 May 2011 13:09:37 -0500, Iwon(K)a napisał(a):
> "Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
> news:1apbwknmc6x4i$.1w60wfarbz085$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 28 May 2011 12:39:51 -0500, Iwon(K)a napisał(a):
>>
>>> "Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
>>> news:3pkjp44gu9sa$.3s7ivxxooodx.dlg@40tude.net...
>>>>> dziwnych?
>>>>>
>>>> Tak. "Dziwnych". Nie na miejscu. I nie mam tu na mysli tylko Obamy i
>>>> Jego
>>>> malzonki. W sytuacjach oficjalnych przesada i nadekspresja nie sa
>>>> pozadane.
>>>> Ani w wyrazie twarzy, ani w gestykulacji. Wyraz twarzy, gesty,
>>>> odpowiednia
>>>> postawa maja byc godnym dopelnieniem do pozadanego w danej sytuacji
>>>> zachowania, wypowiedzianych slow, stroju, fyzury, zapachu (perfumy, woda
>>>> toaletowa) oraz makijazu (w przypadku kobiet).
>>>
>>> tyle tylko, ze ekspresja ta zostala wyrazona w "kuluarach" a nie w czasie
>>> oficjalnego powitania/spotkania czy interakcji. Obamowie stali na
>>> schodach w
>>> oczekiwaniu
>>> na przybycie gosci. Gosci nie bylo jeszcze.
>>>>>
>>>>> przed chilwa napisalas, ze odpowiednia reakcja jest ok.
>>>>>
>>>> Tak. Odpowiednia jest ok.
>>>
>>> i nie widzialam zeby na oficjalnym spotkaniu czy interakcji z goscmi
>>> wyrazali swoje emocje niewywazenie.
>>>
>>>
>>>>> Zdziwic, czy tez podziwiac mozna jesli jest to odpowiednia reakcja.
>>>>>
>>>> Mozna sie dziwic i podziwiac w _odpowiedni sposob_. Z _odpowiednim_
>>>> wyrazem
>>>> twarzy.
>>>
>>> smieszna jestes :)
>>>
>> Moj wyraz twarzy Cie smieszy? ;)
>> Nie rozumiem, co moze Cie smieszyc w powyzszym zdaniu.
>
>
> nie podgladam Cie :) - co smieszy- uznanie "odpowiedniego
> wyrazu" twarzy za ceche uniwersalna, zdefiniowanie jej poprawnosci. Dla mnie
> akurat raczej przypomina to dyskusje nad wyzszoscia swiat Bozego Narodzenia
> nad Wielkanocnymi.
>
>>>
>>>>>> Niestety - niektorym i protokol nie pomoze. Jesli ktos sie urodzil, by
>>>>>> pełzac, latac nigdy nie bedzie...
>>>>>
>>>>> pewnie i tak. Jednak jesli spelnia pierwsza Twoja "teze"
>>>>>
>>>> Nie ma zadnej mojej tezy.
>>>> Jest protokol dyplomatyczny i etykieta b.dobrze mi znane.
>>>> I jest klasa, ktora albo sie ma, albo nie.
>>>
>>>
>>> a skad bardzo dobrze znasz etykiete i protokol dyplomatyczny?
>>>
>> Z placowek dyplomatycznych oraz stalych kontaktow m.in. z dyplomatami oraz
>> politykami. Szczegoly, jesli pozwolisz, dyplomatycznie pomine milczeniem.
>
> szkoda, ze zaslaniasz sie milczeniem jesli chodzi o wiarygodnosc.
> Wygodne.
>
Albo spowiedz, albo nie jestes wiarygodnym :) Smieszne podejscie, malo
majace wspolnego z dyplomatycznym, ale jak widac sa rozne. Jesli chcesz
wiedziec cos bardziej konkretnego - zadaj konkretne pytanie. Jesli bede
mogla, odpowiem. Tu albo na priv. W zaleznosci od pytania. Jesli nie bede
mogla - nie odpowiem.
>
>>>
>>> klasa- hm.
>>>
>> Hmm... Zrozumialas, jak chcialas...
>
> jw.
>
?
Nie rozumiem.
>
>>>
>>> Mam wrazenie, ze jak ktos chce uderzyc psa to kij zawsze
>>> znajdzie.
>>>
>> Nie wiem. Nie orientuje sie, to raz. A dwa - jestem ogromna przeciwniczka
>> generalizacji.
>> Odeszlysmy od tematu :)
>
> kto odszedl ten odszedl.
>
A szkoda, bo temat dosc ciekawy :)
Pozdrawiam,
M.
|