Data: 2011-05-30 19:09:46
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:is0p3b$gj0$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-05-30 20:44, Chiron pisze:
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:is0o22$fv1$1@news.dialog.net.pl...
>>> W dniu 2011-05-30 20:22, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Przecież dopiero co wytłumaczyłem :-)
>>>
>>>> Że "...jak w historii o tej pani co jej się śniło że idzie na szafot
>>>> i w szoku zmarła jeszcze we śnie?"
>>>> A co to niby tłumaczy?
>>>
>>> A powiedz mi najpierw co w tej historii jest nie tak...
>
>> To lepiej Ty napisz, co jest nie tak w tym- jak Ci napisałem, że to
>> zmyślona historia na podstawie prawdziwego, udokumentowanego wydarzenia?
>
> Jakiego prawdziwego udokumentowanego wydarzenia?
Skazańcowi powiedziano, że właśnie idzie na śmierć. Następnie kazano mu
ukleknąć i położyć głowę na pieńku. Powiedziano mu, ze zostanie zabity w ten
sposób, że w tętnicy szyjnej zostanie zrobiona dziura, w skutek czego
wykrwawi się na śnmierć. Zawiązano mu oczy, ukłuto w szyję (zupełnie
niegroźnie) a na szyję powoli wylewano ciepłą wodę, która głośno ściekała do
misy. Biedak umarł-a lekarz stwierdził, że ma wszelkie objawy śmierci z
wykrwawienia.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
|