Data: 2011-06-01 18:06:47
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 01 Jun 2011 16:46:05 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-05-31 22:47, Ikselka pisze:
>>
>> POZWALA???
>> Kurczę, aż przez chwilę poczułam się niewolnicą - bo mój mi widocznie NIE
>> POZWALA, skoro nie chodzę nieumalowana i pachnąca potem, z wyblakłymi
>> włosami i w bezbarwnej kiecce. Należy sądzić, że stoi nade mną z kijem,
>> abym się choć umyła i uczesała ;-PPP
>
> Pozwala, czyli dopuszcza do tego. Jeżeli Tobie wizja pozwalania lub
> niepozwalania kojarzy się wyłącznie z kijem i batem nad Tobą, to wypada
> tylko współczuć.
> Jeżeli kobieta wygląda źle przy swoim mężu, znacznie gorzej niż on sam,
> to najprawdopodobniej ten mężczyzna zwyczajnie ją zaniedbuje i może to
> robić w wielu różnych sferach. Dobrze o tym wiesz. Także odwrotnie może
> być, żeby nie było znowu, żem jakaś chora feministka.
>
>> Nic z tego nie rozumiem, ale dla mnie i tak OT. Wyjaśniłam, wytłumaczyłam -
>> a teraz radzę pomyśleć nad tymi "innymi powodami...", no, wiesz :-)
>
> Co do zaśmiewania się - uważaj na to, co piszesz, to nie będzie
> nieporozumień i nie będziesz musiała mieć do nikogo pretensji. Sama
> pisałaś, że wręcz się zaśmiewał. Zresztą to nie pierwszy raz piszesz,
> jaki to macie ubaw z innych ludzi. Super po prostu, bawcie się dobrze zatem.
>
> Ewa
Twoje wnioski są "powalające", ale jak napisałam - EOT.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|