Data: 2003-03-27 11:09:32
Temat: Re: Drużynowysię broni.?
Od: w...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Moje dzieci też są harcerzami, co prawda to chłopcy, ale przykład idzie z góry .
Czy postawa drużynowego moze zmienić ich charakter i oni moga tak postepować
później. Czasami takie obrazy , przesłaniaja nauki rodziców.
Też jestem zdruzgotany, chociaż ja nie byłem nigdy harcerzem.
Pozdrawiam . Czuwaj jak mówią harcerze ;-)
>
> NO wiesz wydaje mi się że to co powiedział o nas kulawcach jest
> najmniejszym problem przeczytałem artykuł cały jestem harcerzem w stanie
> spoczynku i latach w których to się w Rzeszowie działo nie byłem już
> czynnym druhem jestem jednak oburzony i wściekły i nie z powodu tego
> zdania które przytoczyłeś. Ale z powodu naruszenia ideałów w które nadal
> wierze. Nie mam powodu nie wierzyć niestety w informacje Gazety
> Wyborczej bo to dziennik poważny i opinio twórczy. to straszne.
> przyznaje jestem zdruzgotany :(
>
>
> -- Pozdrowienia
> dh Piotr mailto:p...@p...onet.pl
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|