Data: 2002-10-14 12:18:57
Temat: Re: Dylemat
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >
> > Trzy bliskie mi kolezanki (ze szkoly podstawowej)..nie wiedziec dlaczego
> > zwierzyly mi sie ze swoich doslownie "skokow w bok".
>
> tu raczej nie wierze:-) tak wpadły do Ciebie by się zwierzyć ?
Napisalam przeciez, ze odbylo sie to w okrecie polrocznym i nie pisalam,ze
do mnie wpadly..:)
>
> > Przerazilo mnie to,
>
> aż taka strachliwa jestes?
W tym wypadku tak, bo gdzie uczciwosc, wiernosc, milosc..?
>
>
> co bedzie jak sie dowie partner, ze go to zaboli, wogole
> > czy chcialyby sie znalesc na miejscu zdradzanej...
>
> i co odpowiedziały?
Ze sie nie dowie...:-/
>
> > Nie wiem czy ja wygladam na osobe, u ktorej szukaja usprawiedliwienia,
> > poparcia, nie wiem...
>
> widocznie jesteś dobrym słuchaczem:-)
Widocznie:)
>
> Powiedzieć im wprost jakie jest Twoje zdanie i ,że Tobie to przeszkadza i
> nie masz ochoty na ten temat rozmawiać.
>
> Sandra
Przy nastepnej okazji tak uczynie...
Dziekuje
Ula
|