Data: 2003-04-14 17:03:04
Temat: Re: Dyplom
Od: l...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:7b02.00001573.3e988424@newsgate.onet.pl...
> > Promotor mojego dyplomu groźił mi,że nie zdam dyplomu,mam na to
> > światka.
>
> Nie powiedzial chyba "Pana dyplom jest
> wspaniały, ale nie podoba mi sie pańska twarz i pana obleję"?
Nie powiedzial: "jeszcze jedno słowo i nie zdasz dyplomu"
> Być może promotor jedynie ostrzegał, że praca nie przejdzie. Tak się
Tydzeń wczesniej cała komisja powiediała, że ŻADNYCH poprawek nie trzeba
> często robi przy słabych pracach. Student ma wtedy szansę np. podejść
> później, coś zmienić itp. Po przegranej obronie takiej szansy nie ma.
> Jeśli to było ostatniego dnia, to
To nie bylo ostatniego dnia, oddalem dyplom jeden z pierwszych
> może przyniosłeś mu pracę w ostatniej chwili, moze jej wcześniej nie
> widział, może nabrał podejrzeń, że to nie Twoja praca.
To napewno moja praca
>Wobec częstego
> kupowania prac promotorzy zrobili się ostrożni. Twoja wpadka na
> obronie
> to także wpadka promotora.
Właśnie: jego wpadka, ale on zamiast mnie bronić przy komisji jeszcze mnie
dobija
> Wiem, że to odpowiedź mało satysfakcjonująca, ale starannie unikałeś
> podania uzasadnienia odmowy, więc musiałem wróżyć.
> Może podasz trochę więcej szczegółów?
>
> --
> Pozdrawiam
> SZ
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|