Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dysocjacja pozytywna
Date: Wed, 02 Apr 2003 22:33:06 +0200
Organization: zzz
Lines: 44
Message-ID: <b6fher$mpr$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b605rm$m9l$1@nemesis.news.tpi.pl> <b6cl1v$g4b$1@inews.gazeta.pl>
<b6d7pm$dr1$1@atlantis.news.tpi.pl> <b6eaka$dk0$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: qd124.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1049315614 23355 217.99.13.124 (2 Apr 2003 20:33:34
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Apr 2003 20:33:34 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:194795
Ukryj nagłówki
Kis Smis napisał:
> W moim poscie chodziło mi m.in. o to żebys sie zastanowił dlaczego sie
> przejęzyczyłes co do tytułu, ktory jak sie okazuje, mogles łatwo sprawdzic,
> wystarczyło sięgnąc ręka.
No to pastapiles niepsychologicznie (nawet niedyskusyjnie) - napisales
cos o zdrowie zamiast wytlumaczyc (jasno) o co Ci chodzi - z kazdej
sytuacji mozna wyniesc nauke, czego szczerze zycze ;) Tak OT - swoja
droga tez dobra technika na probe wyprowadzania dyskutanta z rownowagi -
jezeli jest bardzo wyczulony na ocene swojej osoby, to wystarczy mu
napisac - nie zgadzam sie z toba, zeby gosciu oszalal :).
> Druga sprawą jest ze to co napisałes nie ma nic wspólnego z teoria
> Dąbrowskiego (poza oczywiście twoimi asocjacjami).
Gdyby wszystkie posty zawieraly tylko odniesienie do poprzednika, to
watki na tej grupie (nie tylko moje) byly strasznie krotkie - to tak jak
z dyskusja - kazdy post moze wniesc zupelnie nowy problem luzno zwiazany
z trescia poprzedniego (i nie jest to bynajmniej tylko moja domena).
Zreszta co ja moge napisac wiecej (na ten temat) niz zostalo z
"naciaganiem" napisane w onecie - teoria Dabrowskiego nie jest chyba z
naukowego punktu widzedzenia zadna teoria (no moze teoria
nieudowodniona) ale bardziej teza bez dowodu.
Zwlaszcza, ze ludzie nie zadaja kluczowych pytan pt. co jest
normalnoscia, jak zdefiniowac czlowieka normalnego a wola sie zajmowac
odstepstwami od statystycznej (teoretycznie bo daleko jej do uznania za
poprawna statystyke) normalnosci - moze ktos kiedys zdefiniuje
normalnego czlowieka, wtedy bedzie latwiej sprawdzac tezy.
> Dabrowski napisał tez ksiązeczke "W poszukiwaniu zdrowia psychicznego" w
> którym definiował zdrowie jako zdolnośc do wilopłaszczyznowego i
> wielopozomowego rozwoju psychicznego, i własnie takiego zdrowia ci zycze.
Ksiazke (a raczej chyba zbior artykulow w wydaniu ksiazkowym) mam, nie
czytalem, nie moge znalezc - co do zyczen - sam robie co moge (m.in.
zrezygnowalem z pracy mimo bezrobocia).
Co do samej teorii - Teoria Flyer'a - "czlowiek zdrowy rozwija sie
jednoplaszczyznowo i jednodnoziomowo" - udowodnij teze stosujac naukowe
metody dowodowe i opisowe K.Dabrowskiego - chyba nie do zrobienia ;).
Flyer
|