Data: 2004-11-08 14:32:07
Temat: Re: Dziecko a rodzina [długie]
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:418F7FC4.F87B3DAC@poczta.onet.pl...
> [...] osoby, wobec których spokojnie i bez wyrzutów sumienia
> mozna szybko uciac temat. To _jak_ sie to zrobi - to juz
> kwestia kultury osobistej
Również tych osób, niestety, a na to nie zawsze mamy wpływ, prawda?
> [...] bez wiklania sie w argumenty zastepcze [...]
To jeszcze słowo wyjaśnienia: IMHO czasami ze zbiorów osób nawracających
oraz argumentów zastępczych da się wybrać taką parę, że osoba przyjmuje
argument do wiadomości jako nieodparty, kończąc tym samym dyskusję. Wśród
takich osób istnieje podzbiór tych, które na "nie chcę o tym rozmawiać"
odpowiadają "ale dlaczego?" i tak da capo senza fine. W tych przypadkach
uważam, że użycie argumentu zastępczego jest w pełni uzasadnione jako
prosty, bezbolesny i elegancki erystycznie (czy moralnie - można dyskutować)
sposób zamknięcia tematu. W przypadkach pozostałych zaiste szkoda czasu i
nerwów. Ogólnie - metody w zasadzie nie lubię, nie popieram i nie stosuję,
ale są chwile, kiedy jest jedyną skuteczną.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
|