Data: 2004-03-14 17:58:13
Temat: Re: Dzisiejszy gril Maklowicza
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-03-14 06:42, Użytkownik Trepczyk Stanislaw napisał:
>>Zaliczyłem imprezę z czymś takim w roli głównej. Jest to konstrukcja
>>żeliwna i deczko droga jak na okazjonalne użytkowanie. Ale o jakie
>>szczegóły konkretnie Ci chodzi ?
> Gril ,ktory obslugiwal Maklowicz na pewno nie byl zeliwny.Widac bylo
> wyraznie po lsniacej blasze nierdzewnej.Wygladal on mniej wiecej tak:
>
> /\ otwierana klapka pod ktora
> | | byl ruszt
> | | | _______ <-----plyta na ktorej smazyl
> | | ____________ | |
> \_\__| |_ ____| | |
> | ............ | |
> |__________| |
> | | <----prawdopodobnie palenisko
> |_______|
Jesteś tego pewien ? :)
> Nie widzialem w ktorym miejscy wkladal wegle .Widac bylo ,ze dym uchodzi
> tylko przez kominek.
> i otwarta klape kiedy wkladal potrawy.Czy ten gril o ktorym wspominasz mial
> podobna budowe?
Chyba najprościej by było jakbym udał się na miejsce tamtej imprezy z
aparatem i obfotografował. Spróbuję w tym tygodniu znaleźć chwilę.
> Bo taki gril mozna zrobic z zwyklej blachy i tylko ruszt oraz plyte do
> smazenia z nierdzewki.
Tez tak planowałem, ale ponoć blacha to już nie to, w dodatku coś
takiego pozostawione bez opieki w ogródku to ostatnio łakomy kąsek dla
zbieraczy złomu. W efekcie postanowiłem sobie wymurować takowy z
szamotówki.
--
Pozdrawiam
Adam
|