Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: s...@i...pl (Settembrini)
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dziwne instynkty?
Date: Mon, 15 Jul 2002 22:12:35 +0000 (UTC)
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <s...@l...localdomain>
References: <aguqi8$9ev$1@news.tpi.pl> <aguql4$999$1@news2.tpi.pl>
<agurbh$n73$1@news.onet.pl> <agurd7$ccc$1@news.tpi.pl>
<agusd5$prj$1@news.onet.pl> <agusrj$i59$1@news.tpi.pl>
<aguven$4il$1@news.onet.pl>
Reply-To: s...@i...pl
NNTP-Posting-Host: pa113.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1026771155 23113 213.77.218.113 (15 Jul 2002 22:12:35 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Jul 2002 22:12:35 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:146272
Ukryj nagłówki
eTaTa, pisze Pan:
> Pierwszy podstawowy czynnik (fizyczny). Błędnik u osób ..."naziemnych",
> czyli nie mających doświadczenia przebywania na wysokościach, poszukuje
> oparcia. Naturalnym elementem "podświadomym" jest postawienie stopy oparcia
> niżej. Na co zaczyna reagować ośrodek samoostrzegawczy lękiem.
> I teraz albo gość się opanowuje, albo nie. Jeśli nie to wpada w panikę
> przykleja się do czegokolwiek. Kładzie sobie kowadło na plecy, przykleja się
> do ziemi, itd a pomimo tego go ściąga. Strach przed niemożnością zaufania
> samemu sobie może się potęgować do pełnej psychozy, a nawet do wyłączenia
> spostrzegania - poprostu szoku. Rozpościera rączki i leci.
> Jeśli opanowuje to albo ma uraz na całe życie, albo się leczy.
> Ale oczywiście wszystko zaczyna się na początku i czasami można się
> zorientować jakie zdarzenie w dzieciństwie zaważyło na dalszej "fruwającej"
> części życia "człowieka ptaka". Zakładając, że nie są to narkotyki.
> Zakładając jednak iż gość ma kotrolowany strach przed fruwaniem za pomocą
> własnych członków, trzeba założyć iż ten strach wywołuje dalej emocje tylko
> tłumione. To niektórzy nazywają odwagą, gdyż można to trochę podciągnąć pod
> wojnę ze sobą. Komu jednak chce się stale walczyć? Nie mając silnej
> motywacji do życia, łatwo się temu poddać Tym bardziej niewiedząc co się
> dzieje dalej. Albo wiedząc.
Czy takie myśli, jednak nie dotyczące chęci zabicia siebie, muszą
koniecznie mieć podłoże w chorobie psychicznej? Zdarza mi się, że
jestem ciekaw, co się stanie, jeśli zrobię coś ekstremalnego, innego niż
można się spodziewać... Nie jest to jednak obsesja - zwykła ciekawość.
Czasem nawet zastanawiam się, co będzie, jeśli myśli nasilą się tak
bardzo, że nie będę mógł się opanować... Opanowanie nie sprawi mi
kłopotu. Często czuję się ograniczony zasadami czy czynnikami
zewnętrznymi, które respektuję i uważam za słuszne - zastanawiam się
jedynie, co by było, gdybym postąpił zupełnie niezgodnie z nimi.
Moim zdaniem jest to wynikiem (w moim przypadku) ciekawości.
Czy nie zastanawiał się Pan nigdy, jak zareagowałoby otoczenie na coś
niespodziewanego z Pana strony?
--
___________
Settembrini
[131]
|