Data: 2011-06-08 10:08:29
Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 07 Jun 2011 12:48:50 +0200, medea napisał(a):
> Tego nie da się w ogóle porównać.
Nawet mi to przez myśl nie przeszło, zeby porónywac 3-)
> Nie wyjeżdżasz codziennie o 7:00 z
> domu, żeby zdążyć na konkretną godzinę do pracy. Inne konieczności
> zazwyczaj są późniejsze albo nie są codzienne.
Tak, pożary i choroby zdarzają się tylko w dzień 3-)
> O pogotowiu i straży nie
> wspomnę, bo raczej nie wstajesz codziennie o 6:00 rano, żeby odśnieżyć
> na wszelki wypadek.
Muszę 0 6 RANO? - mogę w południe, to nie ma znaczenia.
A odśnieżanie w celu wyjazdu do pracy też nie musi się odbywać akurat o 6
RANO.
Snieg w nocy nie jest zjawiskiem codziennym - pada też za dnia, można
odśnieżać przed pójściem spać, a nie po wstaniu 3-)
> Zwłaszcza że przecież lubisz spać do południa, a i o
> tej porze masz przyjemniejsze zajęcia przecież. 33333333333-)
Dlatego odśnieżam NA WSZELKI WYPADEK wtedy, kiedy mogę - żeby mieć czas
kiedy chcę.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|