Strona główna Grupy pl.sci.psychologia E.coli. No to... Re: E.coli. No to...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: E.coli. No to...

« poprzedni post następny post »
Data: 2011-06-08 21:41:24
Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia Wed, 8 Jun 2011 08:59:24 +0200, Ghost napisał(a):

> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1ksqg11sqpdh8$.8vyieqz2yr1d.dlg@40tude.net...
>
>> My chcemy zamienic mieszkanie na domek, nie dokladajac do tego "biznesu"
>> ani zlotowki. Moze sie uda, moze nie. Kto nie ryzykuje, ten nie pije
>> szampana ;) Poki co jutro klienci przychodza ogladac nasze mieszkanie...
>
> I to wyjasnia Twoj optymizm. Nota bene mamy ontopic wreszcie. Prawie kazdy
> chetnie przyjmie do wiadomosci "fakty" pokazujace, ze jego zamierzenia sa
> realne. Marzenia, jak zakochanie, powoduja przesuniecie skali zdrowego
> rozsadku - ignorujemy informacje nieprzyjemne, dodajemy znaczenia wszelakim
> pozytywnym.
>
U nas to nie jest chwilowa, nagla "zachcianka". Za kupnem domu przemawia
wiele czynnnikow, te o ktorych wspominalam, to jest tylko mala czesc...
Prawdziwy powod w naszym przypadku jest znacznie powazniejszy, dlatego tez
do tematu podchodzimy niezwykle spokojnie, rozwaznie, i dlatego tez, juz od
ponad pieciu lat "spimy" na temacie, nie wykonujac zadnych pochopnych
ruchow, dyktowanych tylko i wylacznie emocjami. Temat kupna domu dojrzewa
od ponad pieciu lat, w ciagu tych pieciu lat juz dwa razy przeprowadzalismy
sie, dwa razy robilismy w mieszkaniach wszystko od zera (doswiadczenie z
ekipami budowlanymi mamy... delikatnie mowiac bogate...). Rozmawiamy z
przeroznymi ludzmi, ogladamy, przegladamy, pytamy, robimy research od kilku
lat, mamy wiec rozwniez swietne rozeznanie w kwestii zmian zachodzacych na
rynku nieruchomosci. Znamy minusy, i ryzyko zwizane z kupnem domu (i z
pierwszej, i z drugiej reki ;), mamy swiadomosc ponoszenia kosztow
zwiazanych z utrzymaniem domu w przyszlosci, ale znamy rowniez, _swietnie_
znamy, minusy zycia w mieszkaniu, i naprawde wysokie koszty (finansowe, ale
nie tylko), jakie ponosimy, mieszkajac w nim. To jest Wawa ;) Zreszta w
ogole mamy wiele przeprowadzek za soba, nie tylko "krajowych", i duze
doswiadczenie w kwestii sprzedazy i kupna roznych nieruchomosci. Mamy wiec
swiadomosc, czego mozemy sie spodziewac...
>
> W przypadku domu przebudzenie zwykle jest naprawde brutalne -
> widzialem naprawde wiele budynkow niedokonczonych na sprzedaz, wlasnie
> skutkiem nieuzasadnionego (obiektywnie) optymizmu. Mniejsza o stawianie
> domu, jego utrzymanie naprawde kosztuje.
>
Jestesmy tego swiadomi.
>
> Nothing personal - pisze jakie zycie jest i ostrzegam. Wiecej nie bede.
>
A szkoda, ze nie bedziesz ;), bo doceniam ten gest. Dzieki :)

Pozdrawiam,
M.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.06 Fragile
08.06 Fragile
08.06 Fragile
08.06 Ikselka
08.06 Ikselka
09.06 Chiron
09.06 Chiron
09.06 Ghost
09.06 Ghost
09.06 Qrczak
09.06 Chiron
09.06 Fragile
09.06 Ghost
09.06 Fragile
09.06 Chiron
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6