Data: 2011-06-09 19:30:43
Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:isr6te$5np$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-08 21:40, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 08 Jun 2011 18:17:04 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-06-08 15:19, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 08 Jun 2011 13:57:52 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-06-08 12:08, Ikselka pisze:
>>>>>> Muszę 0 6 RANO? - mogę w południe, to nie ma znaczenia.
>>>>>> A odśnieżanie w celu wyjazdu do pracy też nie musi się odbywać akurat
>>>>>> o 6
>>>>>> RANO.
>>>>>> Snieg w nocy nie jest zjawiskiem codziennym - pada też za dnia, można
>>>>>> odśnieżać przed pójściem spać, a nie po wstaniu 3-)
>>>>> Udowodnij to drogowcom. 3333333333-)
>>>>>
>>>> Mówimy o odśnieżaniu WLASNEGO podjazdu.
>>> A to na własny podjazd pada w innych porach, niż na drogi i ulice?
>>> W Kieleckiem chyba wszystko jest możliwe... 333333-)
>>>
>> Drogi gminne to mi kto inny odśnieża. W ciągu 30 lat (bez mała) zdarzyło
>> sie tylko raz, ze były chwilowo nieprzejezdne i to tylko na pewnych
>> odcinkach. natomiast WŁASNY podjazd odśnieżamy sami - i nie mamy do
>> nikogo
>> o to pretensji.
>
> Ja też nie mam do nikogo pretensji. Co nie zmienia faktu, że śnieg bardzo
> często pada właśnie w nocy.
Ja mam, ze piep...ny gminny chodnik musze odsniezac, mimo, ze po nim
praktycznie nie chodze.
|