Data: 2002-10-21 17:49:24
Temat: Re: Effaclar K - ostrzeżenie
Od: "Dana" <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> napisał(a):
> przesmarowałam twarz dwa razy i twarz mi zeszła ;-)
Cześć Małgorzato!
Miałam dokładnie taki sam problem co Ty. Po namowach dermatologa i opiniach z
forum kupiłam sobie Effaklar (miał mnie przygotować do eksfoliacji) i po 2
(słownie dwóch!) posmarowaniach obudziłam się z piekącą, lekko zapuchniętą
twarzą. Jakieś 3-4 dni później przechodziłam "wylinkę" - z twarzy zeszło mi
coś w postaci skórki węża :), tylko fragmenty naskórka były bardzo drobne.
Używałam wtedy bardzo tłustych kremów i myślę, że to przyspieszyło proces
odnowy, ale i tak cały trwał około 7 dni. Oczywiście eksfoliacji nie poddałam
się (kilkakrotnie większe stężenie kwasów to by mi chyba rysy twarzy
wyżarło ;).
Jest jeden plus - skóra jest ładniejsza, przebarwienia nieco zbladły, pory
były nieco mniejsze i czyste. Teraz już są w nich niewielkie
zanieczyszczenia, a ja myślę, że jak będę miała troszkę wolnego czasu, to
chyba znów się wysmaruję, bo efekt naprawdę mi się podobał (ten efekt po
tygodniu oczywiście, nie po użyciu :).
Pozdr.D.S.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|