Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Little Dorrit" <z...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Egzamin z czlowieczenstwa
Date: Tue, 2 Jul 2002 06:46:26 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 59
Message-ID: <afrceb$kq3$1@news.tpi.pl>
References: <afn2kv$m07$11@news.tpi.pl>
<2...@j...chello.fr>
<W1HT8.99838$IR.1388148@news.chello.at>
<2...@N...onet.pl>
<afq4fr$p48$2@news.tpi.pl>
<ws1U8.104122$s82.7813546@news1.calgary.shaw.ca>
NNTP-Posting-Host: ph15.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1025586444 21315 217.99.208.15 (2 Jul 2002 05:07:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 2 Jul 2002 05:07:24 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:144136
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:ws1U8.104122$s82.7813546@news1.calgary.shaw.ca.
..
>
> "Little Dorrit"
>
> > W Warszawie jest hospicjum dla umierających dzieci, kierowane
przez
> > niejakiego dr Dangele. Kiedyś w GW przeczytałam reportaż o tej
> > placówce. Wzmiankowany skurwysyn / przepraszam za mocne słowo, i
tak
> > jest zbyt łagodne dla niego/ bez żenady przyznaje się
dziennikarce, iż
> > ciężko chore dzieci informuje, że...wkrótce umrą ! Informacji tych
> > udziela oczywiście bez porozumienia z rodzicami bo..."dziecku
należy
> > mówic prawdę"
>
>>> Dorrit, nie znasz okolicznosci j a k je informuje, jeden
artykul to za
> malo, aby wyrobic sobie opinie do ostrosci "skurwysyna".
Obojętne jak. Takich informacji nie powinien udzielać dziecku obcy
człowiek, który przemknie się przez sale w porze rannego obchodu i
tyle go widać
>
> Jesli np. wijace sie w bolach dziecko pyta czy umiera - co TY byc mu
> odpowiedziala? Na oddziale, na ktorym codziennie ktos umiera???????
Wije się w bólach w hospicjum??? Przecież tam z założenia nie ma bólu!
Chcesz powiedzieć, że w hospicjum jest tak samo jak w szpitalu z
wyjątkiem leczenia? Jednak słusznie zauważyłaś - grupowanie chorych
dzieci w oddziałach wg. zaawansowania stanu choroby / bo tak
wygodniej personelowi/ jest przyczyną dodatkowej traumy. W każdym
razie to również jeszcze jeden argument przeciwko hospicjom.
>
> Za malo masz informacji, aby tak oceniac. Pojedz i sprawdz sama,
Dorrit na inspekcji w hospicjum? Wyobrażasz to sobie?
A czy nie lepiej wysoką ordynatorską pensję dr Dangele / cóż za
zbieżność dźwiękowa nazwisk / + koszty, jakie pochłania budynek,
przeznaczyć na potrzeby opieki domowej nad umierającym dzieckiem?
Niech tam przychodzi na codzienne wizyty domowe razem z pielęgniarką i
jednocześnie psychoterapeutką. Rozmawia, doradza, kontroluje stan
rodziny i sposób jej radzenia sobie z nieszczęściem. Do pomocy
rodzinie należałoby też przecież włączyć bardzo w Polsce
zbiurokratyzowaną Opiekę społeczną, pielęgniarki środowiskowe.
Wolontariuszy też oczywiście.
Dorrit
>
> Kaska
>
>
|