Data: 2010-11-08 18:47:51
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
> W dniu 2010-11-08 18:14, vonBraun pisze:
>
>> Zaraz zaraz, wczoraj Medea sugerowała pośrednio, że jest przystojny, i
>> już nawet zacząłem go RÓWNIEŻ za to nie lubić...
>> To w końcu JEST czy NIE, bo chcę miec w końcu jasnośc z jakiego powodu
>> nie lubię Ziobry...
>
>
> No wiesz, między przystojnym mężczyzną a przystojnym Ziobrą jest mniej
> więcej taka sama różnica jak między piękną kobietą, a piękną kobietą z
> teledysku o buzi janioła. Ziobro jest młody, piękny i gładki, choć
> zupełnie nie w moim typie, ale przecież "wypindrzone lale" na niego lecą.
>
> Ewa
A zapomniałem, że powinienem przypomniec sobie wiadomy fakt posiadania
przez Eskimosów (o pardon nieporawne polit.) Inuitów, kilkudziesięciu
rzeczowników na określenie róznego rodzaju sniegu.
Rozumiem, że nie da się sie tak po prostu jak u FACETÓW [;-)]
"ładny=przystojny=podoba mi sie" i "brzydki=nieatrakcyjny=nie podoba mi sie"
pozdrawiam
vonBraun
|