Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Eksperyment "Kluzik-Rostkowska" Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-11-09 21:55:28
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki


Wiadomość:

medea napisał(a):
> W dniu 2010-11-09 20:36, vonBraun pisze:
>
> > Wygl�d, jest dlatego wa�ny, �e interferuje we WSZYSTKIE relacje
> > miedzyludzkie.
>
> Owszem, interferuje, ale nie m�wimy tutaj o og�lnym zaniedbaniu wygl�du,
> tylko o zaniedbaniu maksymalnej seksowno�ci w wygl�dzie. Pomi�dzy
> kobiet� wygl�daj�c� seksownie i eksponuj�c� wszystkie swoje urodowe
> atuty, a kobiet� niechlujn� i zaniedban�, jest przepa��. Mam wra�enie,
> �e JKR nie by�a nigdy kobiet� niechlujn� i zaniedban� na tyle, �eby jej
> wygl�d negatywnie wp�yn�� na kt�r�kolwiek dziedzin� jej �ycia -
spe�nia
> si� zawodowo, spo�ecznie i rodzinnie. I nie dzieje si� tak od momentu
> jej wizualnej przemiany, poniewa� do jej pozycji chocia�by zawodowej
> dochodzi siďż˝ latami.
>
> > Ale�, mo�e te� sie ubiera� w worki na smieci i znale�c sobie
m�czyzne,
> > kt�remu to wystarczy. Bardzo r�ni ludzie maj� dzieci i/lub partner�w.
>
> No i dobrze! I tak ma by� IMO. A Ty chcia�by� wt�oczy� nas wszystkich na
> si�� do jednego worka - eksponuj�cego nasze wdzi�ki.
>
> > Mnie natomiast ciekawi, kim albo jakim by�by m�czyzna JKM, gdyby
> > realizowa�a si� jako kobieta jako� 'bardziej'. Czy iskrzy�o by bardziej
> > czy mniej?
>
> Tzn. gdyby dba�a o erotyzm w swoim ubiorze? Bior�c pod uwag� jej
> zainteresowania i zak�adaj�c, �e nie by�yby wtedy inne, to mo�e
> zosta�aby prezenterk� telewizyjn�? Mieliby�my pani� Kluzik prowadz�c�
> wieczorne Wiadomo�ci. ;) A kim by�by jej facet? Nie wiem, jaki jest
> obecny. Ten hipotetyczny pewnie wi�ksz� wag� przywi�zywa�by do
> seksownego wygl�du kobiety.
>
> > Zastanawia�a� si� nad tym? Bo to jest w�a�nie pytanie o
> > pe�nie samorealizacji.
>
> Kiedy� zastanawia�am si� nad tym, co by by�o, gdyby by�a mo�liwa
pe�na
> samorealizacja cz�owieka od samych narodzin. Hipotetycznie polega�oby to
> na tym, �e nasze najlepsze predyspozycje by�yby rozpoznane i rozwijane w
> odpowiedni spos�b od samego pocz�tku. By�by brany pod uwag� nasz
> wrodzony temperament i nasze zdolno�ci, a potem stwarzane najlepsze
> warunki do ich pe�nego rozkwitu. Ciekawe, czy byliby�my jako ludzie
> szcz�liwsi.
>
> > Nawiasem, jako� trudno mi uwierzyc, �e JKM po powrocie do domu zrzuca
> > �a�obne szaty w kt�re odziali j� pisowscy PiaRowcy i "odpierdziela sie
> > na b�stwo".
>
> Nie sadz�. Ona tego nie potrzebuje. (piszemy o Kluzik ca�y czas oczywi�cie?)
>
> > Dziwny wniosek. Mo�na by�o znale�� tyle innych powod�w...
>
> Mo�na by by�o, ale zale�a�o mi na takim, kt�ry by�by realizacj�
> "pierwiastka m�skiego".
>
> > **
> >> "uprzedmiotowienie kobiety do obiektu seksualnego, wt�oczenie jej w
> >> rol� wy��cznie erotyczn�. Nie masz by� sob�, ale masz by�
wci��
> >> obiektem po��dania."
> > Jeszcze dziwniejszy wniosek. Te� mo�na by�o znale�c par� innych
powod�w.
>
> Kiedy glob mi to napisa� (mo�e znajd� w oryginale), to go lekko
> wy�mia�am, bo nie czuj� si� na co dzie� przez nikogo sprowadzana do roli
> erotycznej zabawki. Jednak to, co napisa�e� - o rzekomej konieczno�ci
> realizowania kobieco�ci poprzez eksponowanie swojej urody - mnie troch�
> zszokowa�o. Tym bardziej �e nie jest to opinia pierwszego lepszego
> m�czyzny, kt�ry powodowany jest ch�ci� pogapienia si� (jak
> przypuszczam), ale cz�owieka, po kt�rym spodziewam si�, �e ma co� do
> powiedzenia na ten temat.
>
> > * (Gwiazdka) - je�li kobieta ujawnia swoja kobieco�c, gdy nie jest to
> > bezwzgl�dnie potrzebne, oznacza to, �e chce zdominowa� m�czyzn�
>
> Niekoniecznie m�czyzn�. Raczej chodzi�o mi np. o potrzeb� b�yszczenia
> w�r�d ludzi i zapewniania sobie w ten spos�b wysokiej pozycji. Co�
> takiego, co maj� niekt�re aktorki.
>
> > ** (2 GWiazdki) - je�li m�czyzna oczekuje od kobiet kobieco�ci to chce
> > je uprzedmiotowiďż˝
> >
> > Takie odczytanie rzeczywisto�ci to istota feminizmu - to w�a�nie Kluzik
> > powiedzia�a kiedy�, �e nie jest feministk�, poniewa� feminizm
> > PRZECIWSTAWIA kobiet� m�czy�nie. Uprzedzi�em zreszt� troch� rozw�j
> > wypadk�w pisz�c wcze�niej, �e czeka nas dyskusja o femini�mie.
>
> > A przecie� pisa�em ju�, �e interesuje mnie to g��wnie jako
WEWN�TRZNA
> > potrzeba kobiety. W istocie, cz�sto nakierowana na m�czyzn� - lecz nie
> > w celu podporz�dkowania go sobie lub jako wyraz podporz�dkowania
> > m�czy�nie. Czasem nawet bez zwi�zku z m�czyzn� -jako forma wyra�enia
> > siebie.
>
> Chyba rozumiem, o co Ci chodzi. IMO cech� kobiec� jest w og�le potrzeba
> stwarzania pi�kna. I kobieta mo�e realizowa� j� na r�ne sposoby, nie
> musi by� to (�e tak si� wyra��) autokreacja. Mo�e np. dba� o
wystr�j
> domu. Oczywi�cie nie mam na my�li zast�powania sobie w ten spos�b
> erotyzmu czy macierzy�stwa, ale mo�e jej to chyba zast�pi�
> zainteresowanie ciuchami czy pod��anie za mod�. Tak my�l�.
>
> > U kobiet iterpretuj� to jako wska�nik - np.: wiele m�wi o wzorcach we
> > wczesnym dzieci�stwie
>
> Jak najbardziej. I zdaje mi si�, �e o tych wzorcach przej�tych od matki
> te� gdzie� pisa�am - nie ka�da kobieta jest nauczona dba�o�ci o sw�j
> wygl�d. Czasem nawet si� stara i wydaje jej si�, �e o siebie dba, ale
> dla zewn�trznego obserwatora wygl�da to ma�o atrakcyjnie, a nawet czasem
> �miesznie. Nie wiem nawet co wygl�da gorzej - czy kobieta niedbaj�ca o
> siebie, czy kobieta dbaj�ca o sw�j seksapil ale w spos�b groteskowy. Na
> pewno znasz takie kobiety, jest ich mam wra�enie sporo.
>
> >> Swojďż˝ drogďż˝ nie wiem, dlaczego glob zajmuje teraz inne stanowisko.
> >> Kiedy pisa� o tym do mnie, to zironizowa�am spraw�, ale teraz widz�,
> >> �e mia� du�o racji.
> > Bo cos nowego zajarzy�. Wcze�niej czyta� zdaje sie du�o portali
> > feministycznych.
>
> Nie s�dz�. Miota si� znowu albo znowu "testuje si�" w r�nych rolach.
> Poza tym chyba co� prze�ywa w realu.
>
> > Tak. Mo�e nie CHCIE�. I to co� znaczy. I wp�ynie na ca�e jej �ycie.
>
> Niekoniecznie niekorzystny musi by� ten wp�yw. Nie ka�da atrakcyjna
> kobieta potrafi sobie poradzi� z zagro�eniami, jakie z tej atrakcyjno�ci
> p�yn�. Zw�aszcza je�li nie ma zbyt wiele wi�cej atut�w.
>
>
> > Od jakiegoďż˝ czasu usilnie domagasz siďż˝ abym zdeklarowaďż˝ siďż˝ czy jakoďż˝
> > obiektywnie - "klasyfikacyjnie" traktujďż˝ "coďż˝ tam coďż˝ tam" jako rodzaj
> > przypad�osci psychiatrycznej wymagajacej natychmiastowych
> > elektrowstrz�s�w.
>
> Nie. Pr�buj� zbada� Ci� tylko na okoliczno�� konsekwencji zajmowanego
> stanowiska. Wobec tego wszystkiego, co napisa�e�, nieposiadanie dzieci
> jest wyrazem daleko bardziej posuni�tego braku w realizacji kobieco�ci,
> ni� nieods�anianie n�g.
>
> > Poczytaj mo�e zamiast tego, co pisa�a� o ksi�ach do Ixelki. Pozbawienie
> > si� jakie� wa�nej "potencji" czy do�wiadczenia skutkuje w spos�b
> > oczywisty brakiem rozwoju w jakieďż˝ sferze.
>
> Oczywi�cie. Nawet podtrzymuj� to zdanie. Natomiast publiczne uwypuklanie
> wszystkich swoich urodowych atut�w nie jest IMO wa�n� "potencj�",
> poniewa� s� "potencje" o niebo bardziej znacz�ce. Zdania raczej nie
> zmieni� w tym wzgl�dzie.
>
> Ewa

Nie wiem o co wam chodzi z tym globem i feminiznem, ale to zupełnie
dwie struktury.
1. Uprzedmiotowienie kobiety seksem, czyli w sklepach, w marketach, w
pracy, liczy się tylko jako objekt seksualny, który ma przeciągać
mężczyzn i następnie pozbawia się jej godności tym, że ona jest
jedynie seksem, zamiast kobiety mamy seks.
2. Katolicyzm odbiera kobiecie seksualność, ona przestaje być zupełnie
kobieca, nieakceptuje swojego ciała, jest moralnością która niszczy
człowieka.
Tak więc w jednym i drugim schemacie nie mamy kobiety, ale instrument
bądź wielkiej pochwy, bądź wielkiej moralności. Tak więc mamy brak
akceptacji kobiety z jej człowieczeństwem, bo ma być moralna, a z
drugiej strony mamy odrzucanie wszelkich możliwości kobiety bo ma być
jedynie chodzącą pochwą, w jednym i drugim przypadku mamy
uprzedmiotowienie moralnością lub seksualnością. To są skostniałe
formy, bo ani kobieta nie jest jedynie moralnością, nie mieści się w
niej, albo kobieta nie jest naczyniem jedynie na spermę i reszta się
nie liczy. To jest dynamiczna rzeczywistość i tak w markecie odbiera
się godność kobiecie bo ma być jedynie cipą na spermę, a w kk kastruje
się kobietę z tej cipy i mamy osobę odfrówającą od rzeczywistości w
ideały. Czyli jeden i drugi schemat wyjaskrawia tylko mały element
kobiety, a resztę wyrzuca na śmieci.
A tu chodzi abyś Medea przypomiała sobie, że oprócz moralności masz
też ciało któremu też jest potrzebna akceptacja, tu nikt nie rząda
cipy i tylko cipy.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
10.11 Qrczak
10.11 Panslavista
10.11 Fragile
10.11 medea
10.11 zażółcony
10.11 Mirajni
10.11 Fragile
10.11 Mirajni
10.11 Aicha
10.11 Qrczak
10.11 vonBraun
10.11 vonBraun
11.11 Fragile
11.11 vonBraun
11.11 Fragile
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem