Data: 2010-11-10 15:45:49
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Mirajni <7...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Wiadomość:
Mirajni napisał(a):
> medea napisał(a):
> > W dniu 2010-11-09 22:55, glob pisze:
> >
> > > nie liczy. To jest dynamiczna rzeczywisto�� i tak w markecie odbiera
> > > si� godno�� kobiecie bo ma by� jedynie cip� na sperm�, a w kk
kastruje
> > > si� kobiet� z tej cipy i mamy osob� odfr�waj�c� od rzeczywisto�ci
w
> > > idea�y. Czyli jeden i drugi schemat wyjaskrawia tylko ma�y element
> > > kobiety, a reszt� wyrzuca na �mieci.
> > > A tu chodzi aby� Medea przypomia�a sobie, �e opr�cz moralno�ci masz
> > > te� cia�o kt�remu te� jest potrzebna akceptacja, tu nikt nie rz�da
> > > cipy i tylko cipy.
> >
> > Nie�le ocipia�e�, glob! ;)
> >
> > Ewa
>
>
> Efekt lolitki z jednej strony, efekt wyparcia z drugiej strony, dwie
> formy uprzedmiotawiające kobietę. Przypatrz się temu, bo masz córkę
> tak?
Bo będziesz dostarczała jej sprzecznych bodźców, podobnie, tak jak ja
się zbuntowałem. Z jednej strony masz negacje ciała i tym ją będziesz
szpikowała, z drugiej stronny w gimnazjum będą panny wychowane na
Mtv , czyli lolitki, gdzie ona jedynie ma być seksem i dla seksu. Przy
ostrym moralizowaniu nastąpi całkowita negacja twojej moralności i
dziewcze może zacząć się prostytułować. Tak samo zobacz jaka jest moda
młodych kobiet, facet może się przypadkowo wpakować w pedofilie przez
taką lolitkę , a tak naprawdę jak zaczną rodzice ostro krytykować ten
strój ,to zupełnie zanegują potrzebę miłości i ona stanie się przez
sprzeciw tylko seksem. W Japonii nawet są sklepy z włosami łonowymi
młodych lolitek z dołączonym zdjęciem, pachnące seksem.
|