Data: 2010-11-14 22:05:22
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-11-14 23:01, medea pisze:
> W dniu 2010-11-14 22:51, Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:4ce058fd$0$21003$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> rozgarniętej, dużo mówiła, taka dusza towarzystwa. Druga dziewczyna to
>>> raczej typ szarej myszki, prawie się nie odzywała. Ubrana była
>>> koszmarnie - czerwony sweterek, żółta spódnica z jakiejś żorżety (w
>>> stylu naszych mam), fioletowe rajstopy i bodajże zielone korale. Nic
>>> tam do siebie nie pasowało ani stylem, ani kolorem. Twarzy też nie
>>> miała pięknej, aczkolwiek sympatyczną. Miała natomiast figurę bardzo
>>> kobiecą, w przeciwieństwie do tej pierwszej dziewczyny obfitą tam,
>>> gdzie trzeba.
>>
>> Typ szarej myszki i ubrała się jak na wiejską zabawę?
>
> Nie wiem, może nie ma innych ciuchów, ale z zachowania typ szarej
> myszki. Nie odzywała się prawie w ogóle, nie widać było, żeby
> zachowywała się kokieteryjnie.
I nie była to ekstrawagancja, tylko nieumiejętność gustownego ubrania
się po prostu. Przynajmniej ja tak to odebrałam. Ekspertem oczywiście
nie jestem.
Ewa
|