Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ender

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ender

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 336


« poprzedni wątek następny wątek »

301. Data: 2010-03-02 13:17:07

Temat: Re: Ender
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:16ld29ty6x2r6$.excc10mja86q.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 02 Mar 2010 01:46:59 +0100, p...@i...pl napisał(a):
>
>> XL wrote:
>>
>>> Dnia Mon, 01 Mar 2010 23:38:57 +0100, Bbjk napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>
>>>>>>>> Czuję gorycz u Bbjk.
>>>>
>>>>>>> Twoje czucie, twój nos :)
>>>>>>> Ale mnie to nie dziwi, zdziwiłabym się, gdybyś właśnie ty napisała
>>>>>>> inaczej.
>>>>>> Inni na tę "gorycz" mówią niesmak ;-)
>>>>
>>>>> A jeszcze inni "babska zazdrość" :-)
>>>>
>>>> :-D
>>>
>>> Coś Ci powiem: jeśli u kobiety widok zakochanej pary budzi niesmak,
>>> wywołuje poczucie kiczu, to świadczy o jej skrzętnie ukrywanych pod
>>> maską
>>> pustej krytyki tęsknotach.
>>
>> Kwieciście opisane niedopieszczenie...
>
> Nie chciałam tak wprost, ale zrobiłeś to za mnie :-)
> --
>
> Ikselka.

Nawet sobie nie wyobrażasz, ile ja muszę za Ciebie (i inne kobiety) robić...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


302. Data: 2010-03-02 13:38:10

Temat: Re: Ender
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hmhabi$sg2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:hmh6eb$ihv$1@inews.gazeta.pl...
>> Vilar pisze:
>>
>>> Naprawdę Kobietki drogie lubicie Panów skupionych wyłącznie na was?
>>> Bez prawa do oddechu, do małej prywatności?
>>
>> Pan skupiony _wyłącznie_ na Pani i vive versa to ubożuchne strasznie,
>> Vilar. A nawet koszmarne dość.
>
> To czym jest miłość? Czym związek mężczyzny i kobiety?
>
Pełnią :)

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


303. Data: 2010-03-02 13:47:58

Temat: Re: Ender
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:hmh8ev$r2t$1@inews.gazeta.pl...
> XL pisze:
>
>>>> Naprawdę Kobietki drogie lubicie Panów skupionych wyłącznie na was?
>>>> Bez prawa do oddechu, do małej prywatności?
>
>>> Pan skupiony _wyłącznie_ na Pani i vive versa to ubożuchne strasznie,
>>> Vilar. A nawet koszmarne dość.
>>
>> http://tiny.pl/hgqz1
>> Tak, oczywiście, to dla niektórych pań istny koszmar :>
>
> Kiczowata parka nad morzem to nic szczególnego, ani ekscytującego, ani o
> tym tu teraz nie rozmawiamy. Owszem, bywamy (ja, Vilar i inni) nad
> morzami, nawet dość często, przytulamy się, z kim trzeba i nie robimy z
> tego wiekopomnego, ani nadzwyczajnego wydarzenia,
>
A ja nieco inaczej jednak to widze, inaczej odbieram, inaczej
czuje... W zwiazku z ukochana osoba, ta jedyna, ta wyjatkowa,
wszystko, doslownie wszystko (z pozoru najzwyklejsze, codzienne
czynnosci) staja sie wyjatkowe, niezwykle i nadzwyczajne.
Kazdy dzien u boku tej osoby jest wiec nadzwyczajny, kazdy
dotyk, kazde przytulenie, kazda wymiana zdan, kazdy wspolnie
zjedzony posilek, kazda wspolnie spedzona chwila.
>
> bo to normalne w i
> oczywiste.
>
W moim odczuciu rowniez nadzwyczajne i wyjatkowe.
>
> Ale tutaj rozmawiamy o czymś zgoła innym, mianowicie o tym, ze
> w naszym życiu jest miejsce tez i na rozmaite pasje. Ale rozumiem, że nie
> każdy tak ma.
>
Jedno drugiego przeciez chyba nie wyklucza.
Co nie zmienia faktu, ze i tak najbardziej lubie oddawac sie
swym pasjom w towarzystwie mojego Meza :)
>
> B. http://bajarka.fotolog.pl/ tu też mamy wodę :)
>
Cudne... :)

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


304. Data: 2010-03-02 18:15:33

Temat: Re: Ender
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fragile pisze:

> A ja nieco inaczej jednak to widze, inaczej odbieram, inaczej
> czuje... W zwiazku z ukochana osoba, ta jedyna, ta wyjatkowa,
> wszystko, doslownie wszystko (z pozoru najzwyklejsze, codzienne
> czynnosci) staja sie wyjatkowe, niezwykle i nadzwyczajne.
> Kazdy dzien u boku tej osoby jest wiec nadzwyczajny, kazdy
> dotyk, kazde przytulenie, kazda wymiana zdan, kazdy wspolnie
> zjedzony posilek, kazda wspolnie spedzona chwila.

Jasne.
Ale poza Tym Jedynym widzisz świat, prawda?
A nawet jeśli nie, to nie wrzeszczysz na całe gardło, że to jedyny
słuszny pomysł na życie.

> Jedno drugiego przeciez chyba nie wyklucza.
> Co nie zmienia faktu, ze i tak najbardziej lubie oddawac sie
> swym pasjom w towarzystwie mojego Meza :)

Tak, to jest świetne. Ale i pasje przecież masz, nie tylko Męża ;)

>> B. http://bajarka.fotolog.pl/ tu też mamy wodę :)
>>
> Cudne... :)

Dzięki. Oglądane rzecz jasna w 4 oka, aproposik podwątku.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


305. Data: 2010-03-02 19:51:46

Temat: Re: Ender
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Mar 2010 13:26:15 +0100, czerwony napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:z9atyzy1xeel$.x3v5qhw0s2mk$.dlg@40tude.net...
>
>> A nie powiedziała, że jej w "szczerości" i "niemożeniu" znaczaco "pomogła"
>> wizja braku rozwoju kariery literackiej? - byli tacy, co nie poszli ani na
>> "szczerość", ani na "manipulację", ani na "niemożenie pisania inaczej".
>> Vide HERBERT, który poszedł kopać torf i nie otrzymywał nawet
>> przydziałowego papieru na twórczość, zamaist się tak upodlić, jak Miłosz i
>> Szymborska.
>
> Ja myślę, że najzwyczajnie w świecie mogła mieć klapki na oczach
> i nie znać faktów

To jest takie zwyczajne u członkini głównych władz Związku Literatów
Polskich?
:-O

>- albo być zalana faktami sprzecznymi - które dopiero
> teraz jest w stanie rozdzielić.
> Specjalistom od manipulacji czasem naprawdę trudno się oprzeć.

Na to zawsze mam jedną odpowiedź: HERBERT.




PS. A tutaj o rzeczonym wcześniej fakcie:


http://www.polonica.net/Szymborska_zabic_ksiezy.htm
"Wisława Szymborska: "Zabić księży"

dr Stanisław Krajski, Katolicka Gazeta Internetowa, 12.2002


W moim artykule o Wisławie Szymborskiej pt. "Szymborska, Stalin i
Giordano Bruno", który ukazał się w "naszym Dzienniku" na początku
listopada br. (2001 - wtr. WK) pojawiło się następujące zdanie: "Szymborska
z garstką podobnych jej krakowskich intelektualistów domagała się
przyspieszenia wykonania wyroków śmierci na krakowskich księżach, których
komuniści kłamliwie oskarżyli o pracę dla obcego wywiadu." Zdanie to
wywołało zainteresowanie wielu czytelników. Prosili oni o szczegóły. Ten
materiał te szczegóły właśnie prezentuje.

W 1951 r. komuniści rozpoczęli bezpośrednią bezpardonową walkę z Kościołem.
Zapoczątkowało ją aresztowanie pod zarzutem szpiegostwa biskupa kieleckiego
Czesława Kaczmarka. Pod koniec tego roku aresztowano kilkunastu księży w
diecezji krakowskiej. W styczniu 1953 r. odbył się ich "proces". Zarzucono
im "szpiegostwo za amerykańskie pieniądze". Trzech księży skazano na
śmierć, a pozostałych na wieloletnie więzienie.

W lutym 1953 roku gdy księża oczekiwali w celach śmierci na wykonanie
wyroku grupa literatów krakowskich, wśród których była Szymborska,
podpisała i przekazała władzom oraz ogłosiła "Rezolucję Związku Literatów
Polskich w Krakowie w sprawie procesu krakowskiego". Czego domagali się
literaci? Czas był taki, jak pokazała historia, że broniąc księży mogli
uratować im życie. Władze komunistyczne wyraźnie się wahały. Potrzebowały
"poparcia społecznego". Chciały podzielić się odpowiedzialnością.

Czyn komunistów był zbrodniczy i haniebny. Trzeba było być idiotą, by
uwierzyć, że w kurii krakowskiej działa amerykański wywiad wykorzystując ją
jako swoje narzędzie przeciwko komunistom. Nawet jednak jeśli ktoś, by w to
uwierzył to i tak musiałby uznać, że stracenie księży to za wysoka kara.

Literaci podpisani pod rezolucją nie byli idiotami. Byli to przecież ludzie
wykształceni, światli, zorientowani, dobrze poinformowani, rozumiejący
charakter przemian jakie się odbywały w Polsce i ich kierunek. Byli to też,
tak by się wydawało, humaniści stanowiący elity, a więc ludzie, których
zadaniem było bronić uniwersalnych zasad, nie zgadzać się na takie
działania władz, które by w sposób szczególnie drastyczny były
barbarzyńskie, antyludzkie, niesprawiedliwe.

Literaci krakowscy mieli trzy wyjścia. Mogli ostro zaprotestować wybierając
drogę podyktowaną przez ich ludzką godność i kulturę, którą reprezentowali,
drogę heroiczną, drogę, która byłaby jakoś drogą męczeństwa. Gdyby wybrali
tą drogę Bóg i historia nagrodziliby ich sowicie. Za miesiąc umarł Stalin.
Represje by się skończyły, a oni w glorii i chwale zostaliby obwołani
bohaterami narodowymi.

Literaci ci mogli też postąpić uczciwie i pragmatycznie, dyplomatycznie.
Mogli potępić księży, a zarazem domagać się w imię humanizmu darowania im
życia. Mogliby, tak przy okazji zastosować parę kruczków, które mogłyby
ułatwić władzom komunistycznym postępowanie. Mogliby np. zaproponować
następującą formułę: "Komunizm zwyciężył. Komunizm ma rację. Komunizm jest
dobry. Komunizm jest silny i wielkoduszny. Jako taki potrafi wybaczać winy,
darować. Zamieńcie księżom wyroki śmierci na dożywocie."

Literaci krakowscy mogli też milczeć choć z pewnością władze komunistyczne
naciskały na nich, by potępili księży. Gdyby literaci krakowscy nie zabrali
głosu represje władz w stosunku do nich byłyby najmniejsze. Mogliby stracić
swoje ciepłe posadki, otrzymać zakaz drukowania. Nie byłaby to jednak wcale
za wysoka cena na honor i wierność podstawowym wymiarom człowieczeństwa, za
to, że się nie upodlili, nie zostali wspólnikami zbrodni. Ceny tej, to
powinni już wtedy wiedzieć, nie płaciliby w nieskończoność. Zbrodniczy
ustrój związany był z osobą Stalina. Ten zaś miał już swoje lata. Jego
śmierć musiała pociągnąć za sobą przemiany - odwilż polityczną.

Literaci krakowscy wybrali czwartą drogę. Treść ich wystąpienia była taka,
że między wierszami można było wyraźnie przeczytać: "Wykonać wyrok,
przyspieszyć go." Jednocześnie i to przy takiej okazji, złożyli, wręcz na
kolanach, czołobitny hołd i przysięgę wierności zbrodniarzom i faktycznym
zdrajcom Polski.

Oto tekst rezolucji:

W ostatnich dniach toczył się w Krakowie proces grupy szpiegów
amerykańskich powiązanych z krakowską Kurią Metropolitarną.

My zebrani w dniu 8 lutego 1953 r. członkowie krakowskiego Oddziału Związku
Literatów Polskich wyrażamy bezwzględne potępienie dla zdrajców Ojczyzny
(wytłuszczenie - S. K.), którzy wykorzystując swe duchowe stanowiska i
wpływ na część młodzieży skupionej w KSM działali wrogo wobec narodu i
państwa ludowego, uprawiali - za amerykańskie pieniądze - szpiegostwo i
dywersję.

Potępiamy tych dostojników z wyższej hierarchii kościelnej, którzy
sprzyjali knowaniom antypolskim i okazywali zdrajcom pomoc, oraz niszczyli
cenne zabytki kulturalne.

Wobec tych faktów zobowiązujemy się w twórczości swojej jeszcze bardziej
bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o
socjalizm i ostrzej piętnować wrogów narodu - dla dobra Polski silnej i
sprawiedliwej."

Rezolucję podpisało swoimi nazwiskami i pierwszymi literami swoich imion 53
osoby. Wśród nich znaleźli się tak znani pisarze i krytycy literaccy jak:

K. Bunsch, Wł. Dobrowolski, K. Filipowicz (późniejszy mąż Szymborskiej), A.
Kijowski, J. Kurek, Wł. Machejek, Wł Maciąg, S. Mrożek, T. Nowak, J.
Przyboś, T. Sliwiak, M. Słomczyński (znany tłumacz Szekspira podpisujący
kryminały swojego autorstwa pseudonimem Joe Alex), O. Terlecki, H. Vogler,
A. Włodek (pierwszy mąż Szymborskiej).

Wśród sygnatariuszy tej rezolucji znalazł się również Jan Błoński, który
kilkadziesiąt lat później zarzucał Polakom, równie kłamliwie, w "Tygodniku
Powszechnym", "zbrodniczą obojętność wobec zagłady getta warszawskiego".

Rezolucję podpisali także:

K. Barnaś, Wł. Błachut, J. Bober, Wł. Bodnicki, A. Brosz, B. Brzeziński, ,
B. M. Długoszewski, L. Flaszen, J. A. Frasik, Z. Groń, L. Herdegen, B.
Husarski, J. Janowski, J. Jaźwiec, R. Kłyś, W. Krzemiński, J. Kurczab, T,
Kwiatkowski, J. Lowell, J. Łabuz, H. Markiewicz, B. Miecugow, H.
Mortkowicz-Loczakowa, W (lub S.). Otwinowski, A. Polewka, M. Promiński, E.
Rączkowski, E. Sicińska, St. Skoneczny, A. Świrszczyńska, K. Szpalski, J.
Wiktor, J. Zagórski, M. Załucki, W. Zechenter, A. Zuzmierowski.

Rezolucja ta była, powtórzmy to raz jeszcze, zbrodnicza i haniebna. Ci,
którzy ją podpisali, podpisali się nie tylko pod wyrokami śmierci dla 3
księży i pod wyrokami wieloletniego więzienia dla pozostałych kapłanów, ale
podpisali się również w ten sposób pod pozostałymi zbrodniami stalinizmu.
Oni przecież użyli swych nazwisk, swoich autorytetów, by wesprzeć
stalinizm, by go wzmocnić, by go usprawiedliwić.

Jej moralnej wymowy nie osłabia fakt, że podpisało się pod nią wielu
znanych literatów, że w tym samym czasie wielu innych obywateli polskich, w
tym znanych ludzi takich choćby jak Gałczyński czy Tuwim, postępowało tak
samo czy podobnie.

Jej moralnej wymowy nie osłabia fakt, że Stalin umarł miesiąc później i
wyroków śmierci nie zdążono wykonać.

Szymborska mogła teraz po latach wyrazić żal i skruchę oraz potępienie dla
stalinizmu w świetle jupiterów. Mogła przeprosić Kościół i Polaków. Mogła w
obecności kamer telewizyjnych złożyć kwiaty na grobach księży, których
życie skróciły cierpienia wywołane aktem, który wsparła osobiście. Mogła
też, w ramach zadośćuczynienia przekazać niewielką choćby część swojego
olbrzymiego majątku na rzecz Kościoła krakowskiego.

Ona zaś bez słowa, z uśmiechem przyjęła z rąk przedstawicieli krakowskich
władz samorządowych tytuł honorowej obywatelki Krakowa, tytuł, który, w tym
wypadku, był swego rodzaju kpiną i nową hańbą, już nie tylko dla niej.

Szymborska zapisała się w historii Polski i Krakowa nie tylko jako poetka,
laureatka nagrody Nobla, ale również jako ktoś kto brał udział w
zniewalaniu naszego kraju, eksterminacji polskiego narodu, w działaniach
zmierzających do jego zastraszenia, upodlenia, demoralizacji.

Miejmy nadzieję, że tych jej czynów i słów nie powtórzy już nigdy żadna
polska poetka.

dr Stanisław Krajski, Katolicka Gazeta Internetowa, 2001-12-01
"
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


306. Data: 2010-03-02 19:58:03

Temat: Re: Ender
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Mar 2010 14:10:30 +0100, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie czerwony <c...@s...onet.pl> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:z9atyzy1xeel$.x3v5qhw0s2mk$.dlg@40tude.net...
>>
>>> A nie powiedziała, że jej w "szczerości" i "niemożeniu" znaczaco
>>> "pomogła" wizja braku rozwoju kariery literackiej? - byli tacy, co nie
>>> poszli ani na "szczerość", ani na "manipulację", ani na "niemożenie
>>> pisania inaczej". Vide HERBERT, który poszedł kopać torf i nie
>>> otrzymywał nawet przydziałowego papieru na twórczość, zamaist się tak
>>> upodlić, jak Miłosz i Szymborska.
>>
>> Ja myślę, że najzwyczajnie w świecie mogła mieć klapki na oczach
>> i nie znać faktów - albo być zalana faktami sprzecznymi - które dopiero
>> teraz jest w stanie rozdzielić.
>> Specjalistom od manipulacji czasem naprawdę trudno się oprzeć.
>
> Albo po prostu uznała, że nadaje się tylko do pisania wierszy. Każdych.
>
> Qra,

Nio, w imię każdej wartości! A co! taka UNIWERSALNA.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


307. Data: 2010-03-02 20:01:38

Temat: Re: Ender
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Mar 2010 14:47:58 +0100, Fragile napisał(a):

> A ja nieco inaczej jednak to widze, inaczej odbieram, inaczej
> czuje... W zwiazku z ukochana osoba, ta jedyna, ta wyjatkowa,
> wszystko, doslownie wszystko (z pozoru najzwyklejsze, codzienne
> czynnosci) staja sie wyjatkowe, niezwykle i nadzwyczajne.
> Kazdy dzien u boku tej osoby jest wiec nadzwyczajny, kazdy
> dotyk, kazde przytulenie, kazda wymiana zdan, kazdy wspolnie
> zjedzony posilek, kazda wspolnie spedzona chwila.
>>
>> bo to normalne w i
>> oczywiste.
>>
> W moim odczuciu rowniez nadzwyczajne i wyjatkowe.
>>
>> Ale tutaj rozmawiamy o czymś zgoła innym, mianowicie o tym, ze
>> w naszym życiu jest miejsce tez i na rozmaite pasje. Ale rozumiem, że nie
>> każdy tak ma.
>>
> Jedno drugiego przeciez chyba nie wyklucza.
> Co nie zmienia faktu, ze i tak najbardziej lubie oddawac sie
> swym pasjom w towarzystwie mojego Meza :)

Nic dodać, nic ująć :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


308. Data: 2010-03-02 20:17:15

Temat: Re: Ender
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


XL napisał(a):
> Dnia Tue, 2 Mar 2010 14:10:30 +0100, Qrczak napisaďż˝(a):
>
> > W Usenecie czerwony <c...@s...onet.pl> tak oto plecie:
> >>
> >> U�ytkownik "XL" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:z9atyzy1xeel$.x3v5qhw0s2mk$.dlg@40tude.net...
> >>
> >>> A nie powiedzia�a, �e jej w "szczero�ci" i "niemo�eniu" znaczaco
> >>> "pomog�a" wizja braku rozwoju kariery literackiej? - byli tacy, co nie
> >>> poszli ani na "szczero��", ani na "manipulacj�", ani na "niemo�enie
> >>> pisania inaczej". Vide HERBERT, kt�ry poszed� kopa� torf i nie
> >>> otrzymywa� nawet przydzia�owego papieru na tw�rczo��, zamaist si�
tak
> >>> upodli�, jak Mi�osz i Szymborska.
> >>
> >> Ja my�l�, �e najzwyczajnie w �wiecie mog�a mie� klapki na oczach
> >> i nie zna� fakt�w - albo by� zalana faktami sprzecznymi - kt�re dopiero
> >> teraz jest w stanie rozdzieliďż˝.
> >> Specjalistom od manipulacji czasem naprawdďż˝ trudno siďż˝ oprzeďż˝.
> >
> > Albo po prostu uzna�a, �e nadaje si� tylko do pisania wierszy. Ka�dych.
> >
> > Qra,
>
> Nio, w imi� ka�dej warto�ci! A co! taka UNIWERSALNA.
> --
>
> Ikselka.
No ale jakoś o obozach koncentracyjnych w Polsce założonych i
prowadzonych przez księży w dwudziestoleciu
to zapomniałaś to ciekawe, bo tam gineli i byli torturowani, ludzie o
innych poglądach, najczęściej lewicowych, i jakoś mody nie drzesz że
mordercy i skurwysyny, niszczący o zarania ten kraj i ofiar na koncie
tyle że nikt niedorównuje, e ty pani humanitarana, gdzie łazisz do
morderców, i to najwięksi mordercy wszechczasów oskażają innych, kurwa
jakim prawem, jakim prawem to chora chołota kogokolwiek oskarża. Ja w
tej chwili wyjebałbym skurwysynów na liny za to co przez swoje
istnienie zgotowali mordując tortując , paląc na stosie,
prześladując ..... kiedy zapłacą, kiedy będą odpowiedzialni,????



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


309. Data: 2010-03-02 20:38:21

Temat: Re: Ender
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Mar 2010 12:17:15 -0800 (PST), glob napisał(a):

> XL napisał(a):
>> Dnia Tue, 2 Mar 2010 14:10:30 +0100, Qrczak napisaďż˝(a):
>>
>>> W Usenecie czerwony <c...@s...onet.pl> tak oto plecie:
>>>>
>>>> U�ytkownik "XL" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
>>>> news:z9atyzy1xeel$.x3v5qhw0s2mk$.dlg@40tude.net...
>>>>
>>>>> A nie powiedzia�a, �e jej w "szczero�ci" i "niemo�eniu" znaczaco
>>>>> "pomog�a" wizja braku rozwoju kariery literackiej? - byli tacy, co nie
>>>>> poszli ani na "szczero��", ani na "manipulacj�", ani na "niemo�enie
>>>>> pisania inaczej". Vide HERBERT, kt�ry poszed� kopa� torf i nie
>>>>> otrzymywa� nawet przydzia�owego papieru na tw�rczo��, zamaist si�
tak
>>>>> upodli�, jak Mi�osz i Szymborska.
>>>>
>>>> Ja my�l�, �e najzwyczajnie w �wiecie mog�a mie� klapki na oczach
>>>> i nie zna� fakt�w - albo by� zalana faktami sprzecznymi - kt�re dopiero
>>>> teraz jest w stanie rozdzieliďż˝.
>>>> Specjalistom od manipulacji czasem naprawdďż˝ trudno siďż˝ oprzeďż˝.
>>>
>>> Albo po prostu uzna�a, �e nadaje si� tylko do pisania wierszy. Ka�dych.
>>>
>>> Qra,
>>
>> Nio, w imi� ka�dej warto�ci! A co! taka UNIWERSALNA.
>> --
>>
>> Ikselka.
> No ale jakoś o obozach koncentracyjnych w Polsce założonych i
> prowadzonych przez księży w dwudziestoleciu
> to zapomniałaś to ciekawe, bo tam gineli i byli torturowani, ludzie o
> innych poglądach, najczęściej lewicowych, i jakoś mody nie drzesz że
> mordercy i skurwysyny, niszczący o zarania ten kraj i ofiar na koncie
> tyle że nikt niedorównuje, e ty pani humanitarana, gdzie łazisz do
> morderców, i to najwięksi mordercy wszechczasów oskażają innych, kurwa
> jakim prawem, jakim prawem to chora chołota kogokolwiek oskarża. Ja w
> tej chwili wyjebałbym skurwysynów na liny za to co przez swoje
> istnienie zgotowali mordując tortując , paląc na stosie,
> prześladując ..... kiedy zapłacą, kiedy będą odpowiedzialni,????

No i widzisz, znowu muszę Cię splonkować. No nie da rady. Przyjdź na
spotkanie w Łodzi, to może zobaczysz, że da się normalnie pogadać.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


310. Data: 2010-03-02 21:16:02

Temat: Re: Ender
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "czerwony" <c...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hmilct$qj0$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hmha3o$rpi$1@news.onet.pl...
>
>> Ona i dziś ma podobne pomysły- szturmówka w łapę, i tępić tego kułaka,
>> podpalać kościoły i budować fundament pod nowego człowieka, którego
>> potrzeby będa zredukowane do żarcia i wydalania.
>
> he, he, kościelni oczywiście pamiętają co miał chrystus na temat
> ukamienowania do
> powiedzenia - ale na lewicowców zawsze worek specjalnych kamieni przy
> sobie noszą.
> I jak tylko ktoś nie po drodze z kościelnymi (bo, jak Szymborska - a to
> się
> z Woody Alenem dogada, który żyd jest, a to się dogada z Jane Goodall,
> która
> kocha szympansy jak ludzi) - to z lewicowego kamyka zasłużenie oberwie. A
> co !
> Dla dobra ludzkości.

Gupiś. G..o mnie obchodzi, czy kocha szympansy, czy rozmawia z żydami (o co
Ci znowu idzie z tymi żydami? Jesteś antysemitą? Pytam poważnie?) Mnie
interesuje, że była stalinówą- i nadal jest socjalistką. A to zbrodnia.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

p.s.
Znasz poglądy ekonomiczne Żyda Miltona Friedmana? A znasz nazwisko Maxa
Wertheimera? Też Żyd. Jeszcze znalazło by się napewno całe mnóstwo
porządnych, dobrych ludzi- pochodzenia żydowskiego. Nie każdy jest łajdackim
komuchem (jak niejaki rabinowicz Karol Marx czy spora część tej ferajny spod
sierpa i młota)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jadłeś - nie jedź !
Izie
Cała prawda o seksie.
"ofiary" gwałtu
Prawuskowi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »