Data: 2003-04-07 15:32:21
Temat: Re: Ewangelia feminizmu
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Nigdy nie pokazałaś lub nie przeczytałaś z listu do Ciebie koleżankom
> żadnego fragmentu? Mniejsza o to, czy - żeby się pochwalić czy zapytać,
> 'co On miał na myśli, jak sądzicie?' - uważasz to za niesmaczne?
Pyt. 1. - nie,
Pyt. 2. - tak
> Zresztą:
> - prawdziwa cnota krytyk się nie boi - jeśli osoba to pisząca prywatnie
> wstydzi się tego publicznie, to trochę nietentego, prawda?
Nietentego jest upublicznianie prywatnej korespondencji, naprawdę!
> Bez przesady z poprawnością polityczną :)
A ja myślałam, że to dobre obyczaje......
Ola
|