Data: 2003-05-22 06:58:57
Temat: Re: Facet bez kasy nic nie znaczy...???
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jestem przez nie lubiany, czasem nawet podziwiany i czesto
> dochdzi do jakiejs fascynacji, zauroczenia, itd. Majac pieniadze,
moge olac
> te 100 czy iles tam kilometrow, poniewaz jednak ich nie posiadam,
musze
> unikac takich sytuacji i ZAWCZASU zabijac w nas ta fascynacje, nie
> dopuszczac do spotkania i rozwiniecia takiej znajomosci.
Jeżeli wierzysz w istnienie "kary za złe postępki" to informuję Cię,
że najgorsze kary wymierzane są przez Absolut za 'zabijanie uczuć'.
Pozdrawiam
Qwax
|