Data: 2003-05-22 11:15:26
Temat: Re: Facet bez kasy nic nie znaczy...???
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tdrk" <s...@g...pl> wrote in message
news:bagkd3$d4j$1@atlantis.news.tpi.pl...
Nie spojrzy na brudnego menela lezacego na ulicy, albo faceta
> idacego zygzakiem. Spojrzy natomiast na mlodego, towarzyskiego,
gadatliwego
> i dowcipnego, imprezowego kolesia z mocna glowa, ktory lubi wypic,
szasta
> pieniedzmi i stawia drinki polowie baru.
Przepraszam cie najmocniej, ale powtarzam pytanie: z kim ty sie
zadajesz?????? Jakiej normalnej kobiecie potrzebny jest facet, ktory "szasta
pieniedzmi".
Najwyrazniej preferujesz jakies "normalne inaczej"...
Powracajac do kobiet- czy taki facet jak przedstawiony
> powyzej nie wzbudza wyzszego niz przecietnie zainteresowania plci
przeciwnej
> i czy nie wydaje sie dziewczynom dobrym kandydatem na partnera?
Partnera do czego? Jelenia - to sie zgodze, ale po co szukasz partnerki w
srod kobiet, ktore zajmuja sie takim sportem?
>
> >( a przy okazji - gdzie i kto cie nauczyl takiego, przyznaje dosc
> szczegolnego
> > podejscia do alkoholizmu?)
>
> Do alkoholizmu? Szczegolnego? Mozesz sprecyzowac?
Nie, bo wejdziemy w inny temat. Mnie tylko zdumial twoj ton, taki
pogardliwy, taki pelen wyzszosci - alkoholizm jest choroba. Nie kazdy kto
"lubi wypic" jest alkoholikiem etc. etc. Ale odlozmy to.
Kaska
|