Data: 2010-08-31 13:29:55
Temat: Re: Fajna rozmowa o wychowaniu i rodzinie [crosspost]
Od: "Odmieniony Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"gazebo" <g...@c...net> wrote in message
news:4c7c8cb0$0$27047$65785112@news.neostrada.pl...
> tylko mi ciezko zrozumiec jak latwo jest doroslym narzucac dzieciom swoj
> swiatopoglad. ktorego nie jest w stanie pojac podczas gdy w kwestiach
> wazonu panuje z reguly odwrotna sytuacja czyli zakaz
Mysle ze masz jakies nieprzyjene doswiadczenia z narzucaniem swiatopoladu,
i wszystko widzisz przez ten pryzmat.
Dziecko nie ma swiatopogladu i przyjmuje je od rodzicow (napisalem przyklad
o babci).
Dziecko pyta i dostaje odpowiedz. Ono chce wiedziec.
Dopiero potem (nascie lat) tworzy sie swiatopoglad.
Ale pal licho.... to co napisales jest nielogiczne. Zarowno w kwestii wazonu
jak i
swiatopogladu (i jego wymuszania) panuja podobne zasady nakaz-zakaz.
Dlaczego uzyles slow "odwrotna sytuacja"? - przeciez ona jest podobna!
Pozdrawiam,
Druch
|