Data: 2000-02-25 22:33:07
Temat: Re: Feminizm
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
Kawul <m...@p...onet.pl> writes:
> Moze cierpieli na kompleks nizszosci. Mi sie to stosunkowo rzadko
> zdarza - co bym nie robil wazne ze mialbym co robic - kazde zajecie
> mozna polubic.
Hm.. nadal uwazam ze to teoria.
Dwa lata zajmowania sie domem, obiadki, sprzatanie, pranie, prasowanie
i (ewentualnie) zajmowanie sie dzieckiem.
Po czyms takim bym chciala sprawdzic czy masz dokladnie takie samo
zdanie w tym temacie :)
> Przepraszam ze nieco odbiegne od watku.
> Tak na marginesie zastanawialas sie moze kiedys dlaczego czesto im
> kobieta ladniejsza tym glupsza. To nie zadna regula - ale tak jakos
> jest to nieznacznie odczuwalne. Cycata seks bomba prawie na pewno
> mysli na poziomie przedszkolaka - znikad sie to przeciez nie wzielo.
> Ten schemat wg mnie wyrosl z tego ze problem lezy w tym ze ogromna
> wiekszosc kompleksow pan wynika z urody. Jesli jestem brzydsza to
> chociaz wyroznie sie wyksztalceniem, kariera, niezaleznoscia. A jesli
> moja figura przyciaga facetow jak pszczoly do miodu to po co mi
> reszta. Czy to nie daje do myslenia ?
No dobra, ale jak to sie ma do czego?
Znaczy, do feminizmu?
--
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|