From: "Steerpik" <p...@p...promail.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Feminizm...(bylo o sadach)
Date: Thu, 19 Oct 2000 09:42:46 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 52
Message-ID: <8sm8s5$a27$4@news.tpi.pl>
References: <8sd7qr$rpi$2@news.tpi.pl> <m...@p...ninka.net>
<8seh14$cqa$1@zeus.man.szczecin.pl>
<8serrh$773$1@aquarius.webcorp.com.pl> <m...@p...ninka.net>
<8sgscu$qst$1@zeus.man.szczecin.pl> <m...@p...ninka.net>
<8skihs$mot$1@news.tpi.pl> <m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: pa226.jeleniag.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 971941573 10311 212.160.39.226 (19 Oct 2000 07:46:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 19 Oct 2000 07:46:13 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2014.211
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2014.211
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!news.nask.pl!news.ipartners.pl!news.astercit
y.net!news.tpi.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:61180
Ukryj nagłówki
Hej.
Nina P. rzekła w news:m2em1dg85c.fsf@kukuruku.ninka.net...
"Asmira" <a...@p...onet.pl> writes:
/.../
> > Kiedyś zarobiłam sobie na miano zołzy. Zrobiłam uwagę panience (ok. 12 - 13
> > lat), że do szkoły przychodzi się stosownie ubranym - tzn. wypadałoby aby
> > spódniczka zakrywała majtki, a paznokcie nie były czarne.
>
> Hm.... tez kiedys mialam czarne paznokcie i chadzalam w krotkich
> spodniczkach. Chce pokazywac majtki - a niech pokazuje.
Problem leży w "demokracji". Niewielu chyba młodych rozumie, że możliwość
swobodnych wyborów (np. tego jak się ubiera i wygląda, co zabiera do szkoły,
czego się uczy bądź nie uczy), nie ma nic wspólnego ze skutecznością osiagania
własnych celów. Gdyby dotyczyło to wyłącznie tych, którzy cele te potrafią już
sprecyzować tak, jak precyzują je organizatorzy zajęć - a więc w przypadku szkoły,
nauka, nauka i nauka - nie byłoby problemu. Rzecz w tym, że demokracja ma apetyt
również na najmłodszych, a im sieczka w głowach. Jaka tam nauka!? Czy nie
Ważniejsze wydaje się to, jakie Wrażenie zrobi dziś Panienka na koleżankach i
kolegach!?
Skutek jest taki, że zeszyty idą w kąt, a do szkoły Panienka przychodzi się Rozerwać.
I ma frajdę. Tak jak i wszyscy wokół. Przy okazji Rozrywa innych, jest wesoło...
Osiaga swój, być może nieuświadomiony jeszcze cel.
Oby jak najszybciej uświadomiła sobie, co jest dla niej ważniejsze. Nauka czy
paznokcie.
I teraz pytanie - pomagać jej czy nie pomagać. Uświadamiać, czy nie uświadamiać.
Jeżeli Panienka ma Rozum - sama dojdzie do własnych celów.
Jeśli go nie ma - to pomoc i tak chyba na niewiele sie przyda.
A więc - chwała demokracji.
> > Dodam, że dziewcze było przekonane, że skoro "wygląda" to nie musi w szkole
> > nic robić. Nawet nosić zeszytu (przypominam, ze to szkoła podstawowa). /.../
Pytanie każdego Rodzica, Nauczyciela i Opiekuna - w którym momencie
rozwoju Dziewczęcia można pozwolić jej na demokrację?
> A to, to zupelnie co innego. IHMO uwazam, ze nalezy oddzielic wyglad
> ucznia od jego osiagniec i zachowania.
A cóż to znaczy "należy"? I kto to ma oddzielać, skoro Dziewczęciu
demokratyczne fiuty w głowie.
/.../
--
pozdrawiam
Steerpik
- - - - - -
|