> > pierwszy raz ktos tak an okretke powiedzial ze film to shit :>
>
> Ujalbym to: Widzialem lepsze :-)
>
hehehehe


> Ale w ksiazce masz mozliwosc kreowania swiata _samemu_ a tu masz
> podana wizje rezysera, scenografow itd, na tacy.
wiem --po to jest film i te sooper adaptacje ksiazek........wg mnie ta im
sie udala bez zachwytu ale .....nie powiem to calkiem dobry film

>Zresza nie ma
> sprawy - film to lupaniana na podstawie ksiazki, w ktorej sceny
> batalistyczne tez stanowia zbyt duza czesc tresci.
>
wiesz co jest najbardziej rozchwytywane i pozadane na swiecie (bez cycatych
blondynek ze slonecznego patrolu) wiesz :) no to co sie dziwisz :P


> Ksiazka -> Scenariusz -> Film
> taka pewnie byla kolejnosc ;-) wiec im blizsze sobie sa pozycje
> 3 i 1 to w tym samym stopniu sie ich czepiam :-)
no tak tu masz pkt


> W ogole to sa tez bardzo rozrzutne te elfy bo w jeden scenie gosciowi
> zostalo kilka strzal czarnych a w nastepnym ujeciu ma juz tylko kolorowe.
> Rozumiem, ze zrobil sobie nowe ale co zrobil z czarnymi? Wywalil?
>
ojojojoj to juz jest czepiactwo :)


> Ale jestes w mniejszosci :-)
>
no i ??? tak samo jestem w mniejszosci bo gram w RPG i UWIELBIAM anime :)
dobrze sie z tym mi zyje
jak widze ty tez nie placzesz nad swym losem ze jestes tym ktory najezdza na
LotR'a

WORM