> > ale po organoleptycznej konfrontacji z tym cudem kwestia
> > stala sie dla mnie jeszcze mniej jasna...
> >
> pierwszy raz ktos tak an okretke powiedzial ze film to shit :>

Ujalbym to: Widzialem lepsze :-)

[...]
> > moje argumenty dotyczace wartosci merytorycznej filmu, ktory
> > w moim odczuciu byl dosc bezmyslna lupanina, w ktorej nasi
> > dzielni bohaterowie tluka po mordzie coraz to nowe stwory
> > uciekaja przed coraz to ciekawszymi bestiami :-))
> >
> a co mial zrobic ?
> on (PJ :> ) robil to na podstawie ksiazki.............
> podobnie bylo.......bardzo podobnie

Ale w ksiazce masz mozliwosc kreowania swiata _samemu_ a tu masz
podana wizje rezysera, scenografow itd, na tacy. Zresza nie ma
sprawy - film to lupaniana na podstawie ksiazki, w ktorej sceny
batalistyczne tez stanowia zbyt duza czesc tresci.

[...]

> no popatrz !
> czepiasz sie znow ksiazki!!!

Ksiazka -> Scenariusz -> Film
taka pewnie byla kolejnosc ;-) wiec im blizsze sobie sa pozycje
3 i 1 to w tym samym stopniu sie ich czepiam :-)

> czepiasz sie ksiazki............
> prosze ciebie elfy to takie smieszne ludziki co zyja w lasach po te kilkaset
> lat maja reflex na very high levelach a ich specialnoscia sa long bow'y jak
> to mowi moj kolega

W ogole to sa tez bardzo rozrzutne te elfy bo w jeden scenie gosciowi
zostalo kilka strzal czarnych a w nastepnym ujeciu ma juz tylko kolorowe.
Rozumiem, ze zrobil sobie nowe ale co zrobil z czarnymi? Wywalil?

[...]
> > Glownie chodzi mi o skale zjawiska czyli dlaczego dla AZ TYLU
> > osob film stal sie hitem sezonu?
> dla mnie nie :)
> hehehe

Ale jestes w mniejszosci :-)

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722