Hmm. Chyba mi się nie rzuciło na oczy, ale jeden kuchmistrz dorzucił
stokrotki :)

Podstawą były domowe podzespoły. Większość zawodników dysponowała pięknymi
bulionami i zakwasami (nie mylić z tymi od nadmiernego wysiłku fizycznego).
Poza tym biała kiełbasa i wariacje dowolne w zakresie przyprawiania
majeranek/czosnek/śmietana/chrzan. Zaciekłe dysputy dotyczyły sposobu
dorzucania ziemniaków: czy/kiedy/ugotowane wcześniej, później itd.
Na pewno nie pokuszę się o wyekstrahowanie jednego przepisu doskonałego, bo
każdy na swój smak żurków doświadcza.
Oj, robię się głodny...

Pzdr,
MW




Użytkownik ktabaczynski <k...@s...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:acd7pd$7q3$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "Michał Waszkiewicz" <w...@e...pl> napisał w
> wiadomości news:acd546$2lq$1@h1.uw.edu.pl...
> > Byłem w Krakowie na Festiwalu w ten weekend i przyznam, że impreza
bardzo
> > interesujaca mi sie wydala. Amatorzy i profesjonalisci warzyli zurki
wedle
> > mniej lub bardziej rodowych przepisow i wychodzily z tego naprawde
piekne
> > kompozycje. Poprobowalem z niejednego gara i przyznac musze, ze moje
> > zurkowanie chyba troche sie na tym wzbogaci :)
> > Byl ktos ?
> > Jakie wrazenia ?
> >
>
> Cześć!
>
> Nie byłem, ale bardzo jestem ciekawy
> wszelkich nowości...
>
> Pozdrowienia. Krzysztof.
>