Data: 2001-04-30 20:53:33
Temat: Re: Folia
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zawsze myślałem, że taka "czarna folia" do ściółkowania to coś specjalnego
przepuszczalnego dla wody i powietrza a nie poprostu folia którą można kupić
u nas.
Bogusław
Użytkownik Tomasz Łukowski <t...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:025d01c0d182$a8802d20$4...@g...incochg.pl
...
>
> ----- Original Message -----
> From: Edyta Szajnóg <e...@g...com.pl>
>
> > Nie słyszałam aby ktoś w tym celu używał foli, raczej włókninę(np. ja)
> --
> > Edyta Szajnóg
> >
> > > Wytłumaczcie mi jedną rzecz. Kładzie się folię. Robi nacięcia, odgina,
> > > odcina, w to się sadzi rośliny i przysypuje korą. W jaki sposób te
> rośliny
> > > pobierają wodę i nawozy? Przecież to prawie tak, jakby rosły w małych
> > > betonowych pojemniczkach. I czy pod tą folią nie rozwijają się choroby
> > > grzybowe?
> > >
> > > Pozdrawiam, Basia.
> Ja widzialem plantacje truskawek w takiej czarnej folii. Nie wiem jak z
> grzybami ale woda sobie latwo wplywa pod nia a nawozenie odbywalo sie
> dolistnie. Truskawki sa czysciutkie, dojrzewaja znacznie wczesniej, nie ma
> chwastow - same zalety.
> Tomek
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
|