W dniu 2018-10-26 o 14:31, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2018-10-26 o 00:22, XL pisze:
>>> <Kviat> wrote:
>>>> W dniu 2018-10-25 o 22:36, XL pisze:
>>>
>>>> Właśnie się dowiedziałaś do czego prowadzi fanatyzm religijny.
>>>> Religie powinny być zdelegalizowane
>>>
>>> :-))
>>>
>>> Zupełnie jakbym słyszała Mao, każącego wytłuc wszystkie wróble w kraju. Do
>>> czego ten rozbłysk intelektualno-ekonomiczno-ideologicznej bufonady
>>> doprowadził, pewnie wiesz.
>>
>> Idiotyczne porównanie.
>> Religianci to nie wróble. Przyroda bez religiantów
>
> Bez RELIGII.
> To RELIGIE chcesz ,,zdelegalizować".

Nie będzie religii, nie będzie religiantów.
Czego znowu nie rozumiesz?

> Swoją też?

O czym ty znowu bredzisz?

>> sobie poradzi.
>
> Przyroda jak najbardziej. Idiotyczne, że udajesz(?) niezrozumienie. Taki
> durny nie jesteś.
> LUDZIE bez RELIGII nie poradzą sobie jak Chińczycy bez wróbli. RELIGIA to
> nieodłączny element kultury.

Bredzisz.
Urugwaj sobie świetnie radzi. Dzięki temu, że wywalili krzyże z urzędów
i całkowicie oddzielili państwo od kościoła zaczęli wychodzić na prostą.
Jeszcze jest biednie, ale jest coraz lepiej, bez porównania lepiej niż
jeszcze całkiem niedawno. W końcu. Jeśli chodzi o laicyzację to
ewenement w tamtym regionie i bardzo dobrze na tym wyszli. Zaczęli od
tego, że był nakaz pisania "bóg" z małej litery, a z pracy zwalniają
nauczycieli, którzy próbują indoktrynować religijnie na terenie szkoły.
Wystarczy ludziom pokazać, że mogą myśleć samodzielnie.

> Nawet ta twoja, lewacka, jest w jakiś sposob potrzebna - zwłaszcza(!!!)
> nam, katolikom, bo walka z lewactwem, jak z każdą przeciwnością, WZMACNIA
> NAS.

Wy religianci musicie mieć wroga. Inaczej nie jesteście w stanie
funkcjonować. Co wy biedni poczniecie, jak już wszystkich wrogów
wyrżniecie? Będziecie się wyrzynać między własnymi sektami. Możesz o tym
przeczytać w podręczniku historii.

> Kościoł Katolicki wyrosl w walce i poświęceniu

Wyrósł na trupach.

> i tylko dzięki ich
> permanentności trwa od ponad 2000 lat. Brak przeciwnika to brak walki, brak
> walki to brak doskonalenia, brak doskonalenia to upadek. Jednak jesteśmy.

Dokładnie tak jak napisałem wyżej. Skończą się wam jedni wrogowie, to
znajdziecie sobie innych, choćby z sąsiedniej sekty.

> ,,Nie myślcie, że Szatana nie ma!" - przypominał Jan Paweł Ii.

Bo nie ma. Są tylko religianci, którzy bez wroga nie widzą sensu życia,
co zresztą sama przyznałaś zdanie wyżej.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr