Basia Kulesz napisał(a):

> Kiedyś był taki artykuł w Kwietniku o kolorowych fuksjach - poszperam i przy
> okazji, ponieważ jestem po lekturze najnowszego numeru, to stwierdzam, że
> kolejne czasopismo mogę zacząć wyrzucać na makulaturę nawet bez czytania. To
> naprawdę przygnębiające;-(


Ja dziś w Empiku przejrzałem nowy numer i aż musiałem
ponownie spojrzeć na okładkę bo myslałem , że to
jakieś "Naj" albo inna "Pani Domu" . :-((

Echhh.. Agora.

pozdrawiam