czeremcha napisał(a):
> Tylko że nie bardzo mi się widzi to, co wokół tej marcheweczki - łopateczka,
> koneweczka, motyczka...

No, nie da się uniknąć. Można to jednak polubić, nawet bardzo!

> Ale hiacynty na oknie stale powiększają pąki :-) W piwnicy jeszcze dwie
> doniczki z kwiatkami czekają!

W mojej piwnicy jest donic ze sto... Moje tarasowe roślinki : fuksje,
oleandry, psianki, laur, agapanty, pelargonie, bugenwilla, ołownik,
aukuby... Co tam jeszcze - nie spamiętam.
Ale napędziłaś mi smaku na wiosnę w domu: kupie sobie hiacynt
(koniecznie niebieski, w kolorze nieba) i będę wąchać :-)
Na oknie kwitną mi od pół roku nieprzerwanie storczyki, a teraz
właśnie wypuszczają nowe pędy kwiatowe. I kalamondyna kwitnie i
pachnie aż w nosie wierci :-)
Zaraz mi zarzuci ktoś NTG. A tam, co mi tam. Ten temat zawsze mnie
porusza.