Data: 2002-06-27 12:41:30
Temat: Re: Gaz w aneksie kuchennym
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal" <m...@R...net.pl> napisał w wiadomości
news:afeuio$c7u$1@news.tpi.pl...
> A w mojej
> kuchni jest i kuchenka gazowa, i podgrzewacz przepływowy. Zaznaczam, ze
> pokoj, ktory bedzie polaczony z kuchnia jest dzienny i nikt tam nie bedzie
> spal. Czy moge miec jakis problem z gazownia?
Co prawda nie znam przepisów regulujących ta kwestie, ale ja mam identyczny
uklad (pomijajac ogrzewacz) w swoim mieszkaniu, gazownia nie robiła
problemów. Zresztą układ taki jest obecnie bardzo częsty i nie słyszałem
jeszcze o wątpliwościach w tym temacie.
> Obilo mi sie o uszy, ze przy kuchence gazowej
> musi oprocz takiego wyciagu byc dodatkowa kratka wentylacyjna (oprocz tej,
> do ktorej podlacze wyciag). A takowej w tym mieszkaniu nie ma. Pytanie
jw. -
> czy gazowania bedzie sie czepiac?
Będzie z całą pewnością. W kuchi, jeśli jest tam kuchenka gazowa, MUSI być
kratka wentylacyjna. Rozwiązania są trzy:
- obok (pod, nad) istniejącej kratki wybij dziurę do kanału i okap podłącz
przez nią.
- wymień istniejącą kratkę na specjalną mającą i kratę i króciec do
podłączenia okapu
- rury od okapu nie podłączaj do kratki na sztywno, a jedynie doprowadź ją
na odległość 10cm do kratki i jej wylot wyceluj w kratkę.
Tylko jedna uwaga: piszesz, że to stary blok. Prawdopodobnie ze wspólnym
kanałem wentylacyjnym dla całego pionu. Zwróć uwagę, że wtedy (zwłaszcza
jesli wlaczysz wentylator w okapie) sąsiedzi twoi będą mieli dokładne
rozeznanie w tym, co aktualnie się u ciebie na obiad gotuje. A to potrafi
być bardzo uciążliwe. Może lepiej poprzestać na okapie z pochłaniaczem?
Działa naprawde skutecznie, nie ma problemów z podłączeniem, szpecącymi
rurami wentylacyjnymi i sąsiedzi szału w czasie gotowania bigosu nie
dostają.
J.
|