Kruszyzna wrote:

> Jeśli mówisz o takich w odkręcanych, małych pudełeczkach, to rzeczywiście są
> super. Jedna wada to taka, że szybko się kończą :(
>


no nie wiem czy maja inne, ale pudeleczko jest czarne dosc masywne (w stosunku do
ilosci 'rozu' w
nim) - jezeli chodzi nam obu o to samo to faktycznie super, ale szyybko sie koncza, z
drugiej strony
cena nie jest dobijajaca tak wiec mozna szalec :-)))


> Ja miałam ich puder w kamieniu - nie zachwycił. Mam puder sypki - o niebo
> lepiej, ale i tak Viperę stawiam wyżej. Sypki jest nieziemsko wydajny i ma
> dużo odcieni. Ja mam najjaśniejszy i jest zupełnie dobrze.


To wezme to pod uwage next time, ale moj klinik za zadne skarby nie chce sie skonczyc
;-))))))


>
>>Ciekawam jest jak sie ma ichini tusz do rzęs...?
>
>
> Ma się nijak. Omijaj z daleka i nie popełniaj mojego błędu. Beznadzieja!

O dzieki Kurszynko wielkie :-)
Bo ja mam 'alegire' na zle tusze, w takim razie bede omijac - nie ma to ja moj MF -
co kupie to jest
ok - tylko czemu tak kosztuje??? ;-))))))

Pozdr
M


--
*****
We are shaped by our thoughts, we become what we think.
When the mind is pure, joy follows like a shadow that never leaves.
The Dhammapada
*****
http://klub.chip.pl/julia