Data: 2004-01-01 16:31:30
Temat: Re: Gdzie są ptaki z tamtych lat?
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bsvbv5$2a7$1@korweta.task.gda.pl...
> Hejka. Kochana Ewo, to chociaż mi obiecaj, że porządnie
naostrzysz
> sekatorek. :-)
Sekatorek to ja mam porządny, Sandvika. Zanim będzie wymagał
ostrzenia,
to jeszcze kilka "namiotów" pójdzie do worka :-). Póki co, wystarcza
mu
solidne czyszczenie i smarowanie.
A oprócz ptaszków na szkodniki ostrzą sobie zęby inne stwory; metoda
Pawła u mnie doskonale zdaje egzamin (jaśminowce jako rozsadnik
biedronek na początku sezonu). W ogóle wychodzę z założenia że każdy
organizm ma naturalnego wroga, tylko nie należy mu ( wrogowi)
przeszkadzać.
Ale ta metoda wymaga konsekwencji i sprawdza się w
dłuższym przedziale czasowym, na pewno nie daje tak błyskawicznych i
spektakularnych efektów jak mszycowe trupki po oprysku :)
> Czyżbyś uważała, że codziennie skradam się cichaczem na działeczkę z
> odbezpieczonym i gotowym do psiuknięcia opryskiwaczem nie dając
szans
> żadnemu szkodliwemu owadowi na czmychnięcie? :-)
Starasz się o taki image, oj, starasz ;-)
Pozdrawiam
Ewa
|