Data: 2007-06-28 16:07:30
Temat: Re: Gentiana punctata by Kokotow...
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns995CA8263FF98ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
> news:f5qf14$dq8$1@atlantis.news.tpi.pl:
> > Wg mojego prywatnego wywiadu _żadna_ goryczka w tym roku nie okazała
> > się być tym, czym miała być, a reklamację na razie podsumowano " mróz
> > wysadził doniczki w zimie" :)
>
> Hmm.. a czy tam _kiedykolwiek_ przyjeli reklamacje?
Ależ owszem, mnie osobiście. I usiłowano mi wtrynić tę samą krwawnicę 'Red
Hybrid' bez kwiatka, za co podziękowałam (niespecjalnie grzecznie i
wykonując ruchy psa strząsającego pchły) (informacyjnie - czysty gatunek).
Ale odliczono od kolejnego rachunku, miskanta co zdechł też :)
>
> > Mnie jeszcze ciekawi, co to może być Dracocephalum wendelboi, ale
> > chyba się nie dowiem :-(
>
> A co, odkorkowalo?
> Opisy kobaltowoblekitnych kwiatkow sa bardzo obiecujace :-D
> Obserwuj z uwaga zjawisko, bo mnie juz dopadla ciekawosc badacza, co oni
> jeszcze moga skitrac :-D
A nie, kobaltowobłękitne się zgadzają, zastanawiam się jedynie, skąd ktoś to
zielsko przywiózł.
Pozdrawiam, Basia.
|