Data: 2011-04-11 09:45:49
Temat: Re: Globalna wioska...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:inqmm4$s0e$1@inews.gazeta.pl...
> Niby nic takiego.
> W końcu w sprawach zawodowych od lat otrzymuję korespondencję ze świata,
> zmieniły się tylko formy - dziś króluje internet.
>
> No więc wysiadł mi jakiś styk w lewym reflektorze, muszę go wyjąć, plamą
> na honorze byłoby pójść z "przerywającą" lampką do ASO.
>
> Loguję się na światowym forum mojego autka. W garażu trzaskam parę zdjęć
> przez komórkę. Jakiś facet ogląda to, po kilkunastu minutach opisuje mi
> procedurę dotarcia do lampki. On jest z Gujany Francuskiej, ja z Polski
> ...
>
> Niby nic takiego.
> Ale to jedna z rzeczy, o których w młodości czytałem w literaturze science
> fiction...
>
> pozdrawiam
> vonBraun
>
Fajne......
Jest w tym coś niezwykle przyjemnego, jak szeroko pootwieranych drzwi.
Możliwości?
MK
|