Użytkownik Jan Werbiński <j...@h...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8unkd$9gi$...@n...tpi.pl...
> > Poczytaj o glodowce, jej glownym celem nie jest rozrost
> > miesni ale zapewniam Cie ze stosowana w umiarze nie
> > pozbawi Cie tak ciezko wypracowanych mulow.
> > Wazne jest nastawienie psychiczne, jezeli glodujac
> > jestes pogodny i zrelaksowany to nie dajesz swojemu
> > organizmowi impulsow do panicznego zbierania tluszczu.
> > Wielkosc miesni natomiast, oprozcz genetyki,
> > stymuluja odpowiednie bodzce czyli jak podnosisz
> > ciezary to Ci rosna.
>
> 1, Głodówki przyzwyczajają organizm do okresowych braków i zaczyna on się do
> nich przygotowywać odkładając zwiększone zapasy tłuszczu gdy ma okazję.

No widze ze znlazles jakies fakty naukowe,
to prosze o zrodlo tych informacji.
Od razu zastrzegam ze nie interesuja mnie
glodowki typu 1700 kcal ;).

> 2, Wyraźniemu zwiększeniu masy mięśniowej musi towarzyszyć nadmiar kalorii.
> Tylko w tym stanie organizm buduje nowe komórki mięśniowe.

Jak najbardziej.
Tylko jeszcze zostaje pytanie co to jest
nadmiar? Jezeli budujemy miesnie, spozywamy
wiecej ale to juz przestaje byc nadmiarem.

> 3, Jeżeli głodówki (w Twoim ich rozumieniu) będziemy przeplatać okresami z
> nadmiarem kalorii to efektem będzie mniej korzystny stosunek
> mięśnie/tłuszcz.

Co to znaczy mniej korzystny?
Jezeli chodzi Ci o sport zawodowy + konkurencje
z podzialem na kategorie to mozna to nazwac
'mniej korzystny', ale dla takich osob kazdy niewykryty
dopiing jest 'korzystny'.
Jezeli mowimy o ludziach ktorym niikt nie placi
za ponadnaturalne proporcje w budowie ciala,
to sytuacja wyglada odmiennie.

> W celu odchudzenia lepiej jest zmniejszać ilość kalorii, a
> nie głodować.

Jezeli traktujesz glodowke jako tylko i wylacznie
sposob odchudzania to poczytaj troche o niej
a dowiesz sie, ze odchudzanie to raczej
efekt uboczny a nie istota.

pozdrawiam Chaciur