Data: 2003-09-28 08:00:27
Temat: Re: Gnanice negocjacji a profanacja wartości
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@N...waw.pl>
news:bl63tk$5h2$1@foka.acn.pl...
> Amnesiak wrote:
>> (...) Oczami wyobraźni widzę Ciebie, Robak,
>> wpieprzającego się na chama do lady sklepowej, bez zważania
>> na to, że są tam jeszcze jacyś inni ludzie.
> Ale to jeszcze pół biedy Amnesiaku.
>
> Jeszcze raz:
>
> /KsRobal/
> "często się zdarza, że niektórzy grupowicze wyskakują z mordą
> na innych grupowiczów aby "ciąć cytaty" ten wątek ma służyć
> wyłapywaniu tych grupowiczów którym wydaje się że mają
> jakiekolwiek prawa cokolwiek żądać"
> /koniec/
>
> Mówiąc krótko: on nie tylko się 'wpieprza', on sprytnie nawołuje
> do 'wpieprzania' - a to za sprawą odwrócenia priorytetów... Bo
> jeżeli R.priorytetem jest wyłapywanie 'tych grupowiczów którym
> się wydaje', to znaczy, że w świecie Robali, przestrzegający
> Netykietę UGD jest 'wyskakującym z mordą, mordatym
> kłapaczem'.
> tomek
Chyba zauważasz Tomku subtelną różnicę pomiędzy tym
jak ksRobak "prosi" grupowiczów o zachowanie etyczne
np. wpisywanie IDnagłówków i adresatów
a tymi chamami którzy śmią cokolwiek żądać?
Netykieta wymaga KULTURY bo chyba jest różnica
pomiędzy prośbą a żądaniem? co nie? :)
\|/
re:
|