Data: 2008-05-02 05:40:09
Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 2 May 2008 00:23:50 +0200, Miroo napisał(a):
> Date: Tue, 29 Apr 2008 09:53:20 +0200, name: Karol:
>
>> Jeśli szybko wytrzesz to nie powinno być problemu. Chyba jednak więcej
>> się bryzga jednak. Ja tam nie robię akwarium z kuchni :P
>> Przy okazji każda nowa instalacja elektryczna ma obowiązek być
>> wyposażona w różnicówkę, więc przy utopieniu takiego gniazdka jesteś
>> bezpieczny.
>
> Taaak... postawisz na szali życie swoje lub np dziecka?
> Ja wiem, to skrajność, ale nigdy nie wiadomo. Ja miałem już
> bliskie spotkania z prądem, nie polecam.
> Różnicówki w instrukcji mają napisane, że trzeba je regularnie
> co miesiąc testować. Robisz to? Sam ten zapis mnie niepokoi,
> bo sugeruje dużą awaryjnośc :(
> Gniazdka na blacie w kuchni to IMHO kiepski pomysł.
>
> ps. Testowanie różnicówek to problem dla mnie z jednego powodu:
> trzeba ustawiać te wszystkie cholerne zegarki w każdym urządzeniu
> (radiobudziku, kuchence, mikrofali, ...) W ogóle te zegarki są
> do bani bo po miesiącu różnica między kuchnią a mikrofalą wynosi
> 10 minut. To już mój ruski Łucz (bodajże) co go dostałem na I komunię
> chodził dokładniej.
Otóż to.
Urządzenia urzadzeniami, a mózg zawsze szybszy.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|