Strona główna Grupy pl.rec.dom Gniazdka w kuchni

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gniazdka w kuchni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-04-27 10:17:39

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: doslaw <doslaw_usunto@_totez_.zlo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Nie cierpię gniazdekkkkkkkhhhhhhh....
> ;-)
>

no wlasnie, jak kto lubi
ja mam widocznych 9, z czego 7 nad blatem (w kuchni 7m2)
i to jest tak akurat jak dla mnie ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-04-27 10:35:07

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Panslavista <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 11:31, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sat, 26 Apr 2008 20:58:36 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
> > Są różne rozwiązania, ściana jest najbezpieczniejsza i najmniej
> > kłopotliwa. Ponieważ namnożyło mi się urządzeń kuchennych
> > elektrycznych podwoiłem ilość gniazd nad blatem - zamiast dwóch mam
> > cztery podwójne.
>
> A ja mam dwa(!!!) gniazdka w całej kuchni.
> :-)
>  Pod wystającym brzegiem blatu w różnych punktach mam schowane dwie
> czterogniazdowe końcówki przedłużacza. Podłączone są do nich urządzenia.
> Nie ma niebezpieczeństwa przegrzania przedłużaczy, ponieważ sa obliczone na
> zwiększoną moc urządzeń, a ponadto przecież nie zdarza się sytuacja, że
> włączone sa wszystkie urządzenia równocześnie :-)
> Nie cierpię gniazdekkkkkkkhhhhhhh....
> ;-)
>
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.

Hmm, ale do tych dolną grzałkę faktycznie łatwo podłączyć. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-04-27 10:36:09

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Panslavista <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 12:35, Panslavista <p...@w...pl> wrote:
> On 27 Kwi, 11:31, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>
>
>
>
> > Dnia Sat, 26 Apr 2008 20:58:36 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
> > > Są różne rozwiązania, ściana jest najbezpieczniejsza i najmniej
> > > kłopotliwa. Ponieważ namnożyło mi się urządzeń kuchennych
> > > elektrycznych podwoiłem ilość gniazd nad blatem - zamiast dwóch mam
> > > cztery podwójne.
>
> > A ja mam dwa(!!!) gniazdka w całej kuchni.
> > :-)
> >  Pod wystającym brzegiem blatu w różnych punktach mam schowane dwie
> > czterogniazdowe końcówki przedłużacza. Podłączone są do nich urządzenia.
> > Nie ma niebezpieczeństwa przegrzania przedłużaczy, ponieważ sa obliczone na
> > zwiększoną moc urządzeń, a ponadto przecież nie zdarza się sytuacja, że
> > włączone sa wszystkie urządzenia równocześnie :-)
> > Nie cierpię gniazdekkkkkkkhhhhhhh....
> > ;-)
>
> > --
> > XL wiosenna :-)
>
> > Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> > i...@g...pl., podany także w nagłówku.
>
> Hmm, ale do tych dolną grzałkę faktycznie łatwo podłączyć. :-)- Ukryj cytowany
tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Mowa o wtyczce - czyli jacku....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-04-27 11:01:56

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 27 Apr 2008 12:17:39 +0200, doslaw napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Nie cierpię gniazdekkkkkkkhhhhhhh....
>> ;-)
>>
>
> no wlasnie, jak kto lubi
> ja mam widocznych 9, z czego 7 nad blatem (w kuchni 7m2)
> i to jest tak akurat jak dla mnie ;)

O matkuboskuuuu ;-)))
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2008-04-27 13:16:47

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Panslavista <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 13:01, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 27 Apr 2008 12:17:39 +0200, doslaw napisał(a):
>
> > Ikselka pisze:
>
> >> Nie cierpię gniazdekkkkkkkhhhhhhh....
> >> ;-)
>
> > no wlasnie, jak kto lubi
> > ja mam widocznych 9, z czego 7 nad blatem (w kuchni 7m2)
> > i to jest tak akurat jak dla mnie ;)
>
> O matkuboskuuuu ;-)))
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.

Przeliczając na pojedyńcze mam ich 14. :-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2008-04-27 16:22:30

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 27 Apr 2008 06:16:47 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):

> On 27 Kwi, 13:01, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 27 Apr 2008 12:17:39 +0200, doslaw napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>
>>>> Nie cierpię gniazdekkkkkkkhhhhhhh....
>>>> ;-)
>>
>>> no wlasnie, jak kto lubi
>>> ja mam widocznych 9, z czego 7 nad blatem (w kuchni 7m2)
>>> i to jest tak akurat jak dla mnie ;)
>>
>> O matkuboskuuuu ;-)))
>> --
>> XL wiosenna :-)
>>
>> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
>> i...@g...pl., podany także w nagłówku.
>
> Przeliczając na pojedyńcze mam ich 14. :-))

Ludzie, kto da/ma więcej?
:-DDD
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2008-04-27 19:20:02

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: doslaw <doslaw_usunto@_totez_.zlo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

>
> Ludzie, kto da/ma więcej?
> :-DDD

nie chodzi o licytacje tylko o wygode
przeciez nie bede odlaczal czajnika, zeby podlaczyc mikser :)

a takie to sa czasy, ze najwiecej urzadzen zasilanych elektrycznie
znajduje sie w kuchni ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2008-04-27 21:23:12

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 27 Apr 2008 21:20:02 +0200, doslaw napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>>
>> Ludzie, kto da/ma więcej?
>> :-DDD
>
> nie chodzi o licytacje tylko o wygode
> przeciez nie bede odlaczal czajnika, zeby podlaczyc mikser :)
>
> a takie to sa czasy, ze najwiecej urzadzen zasilanych elektrycznie
> znajduje sie w kuchni ;)

No nie wiem... jak u kogo ;-P

OK, OK, jak ktoś lubi te gniazdka... W końcu to nawet ładne dzis produkują.
A z tym odłączaniem i podłączaniem - mam na to swoje rozwiązanie, o którym
pisałam :-)
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2008-04-28 03:56:56

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: Panslavista <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 23:23, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 27 Apr 2008 21:20:02 +0200, doslaw napisał(a):
>
> > Ikselka pisze:
>
> >> Ludzie, kto da/ma więcej?
> >> :-DDD
>
> > nie chodzi o licytacje tylko o wygode
> > przeciez nie bede odlaczal czajnika, zeby podlaczyc mikser :)
>
> > a takie to sa czasy, ze najwiecej urzadzen zasilanych elektrycznie
> > znajduje sie w kuchni ;)
>
> No nie wiem... jak u kogo ;-P
>
> OK, OK, jak ktoś lubi te gniazdka... W końcu to nawet ładne dzis produkują.
> A z tym odłączaniem i podłączaniem - mam na to swoje rozwiązanie, o  którym
> pisałam :-)
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.

Lepsze stałe gniazda niż przedłużacze z listwami. Zwłaszcza gdy
stosuje się zerowanie - czyli gniazda z kołkiem. Porządnie wykonana
instalacja to bezpieczeństwo użytkowników, przyłączanych odbiorników,
także ppoż. Na dodatek awaryjność dużo mniejsza. Przedłużacze stosuję
w zasadzie do zaimprowizowania sieci tymczasowej, choć niekiedy długo
zyjącej np do zasilania kompów i urządzeń towarzyszących. A także do
zasilania, gdy padnie jedna "faza"... Wtedy przełączam na którąś z dwu
pozostałych - tę namniej obciążoną - czyli o najwyższym napięciu, do
czasu usunięcia awarii.
Doliczając inne odbiorniki - spawarkę trójfazową, maszynę do obróbki
drewna i nie tylko - sieć staje się mocno rozgałęziona. Zbliżam się do
momentu budowy szafki z całym arsenałem zabezpieczeń, wyłączników,
wyłączników różnicowych, przepięciowych i gniazd...
A w kuchni - są jeszcze urządzenia w planach zakupów - też zasilane
energią elektryczną...
Gniazdko czeka!!! :-P))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2008-04-28 08:28:40

Temat: Re: Gniazdka w kuchni
Od: "Agnieszka D." <a...@a...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:r1ixtpul0xq9$.kl398g9dsuvq$.dlg@40tude.net...
> blacie nie budzi mojego zaufania, bo własnie jak ktoś tu już wspomniał, w
> przypadku rozlania płynu może być niebezpieczne. Ja dopowiem, że dla mnie
> wątpliwa jest też wygoda czyszczenia blatu wokół takiego gniazdka, nie ma
> siły, aby coś pod nie lub na styku z blatem nie wlazło, czego doczyścić nie
> sposób bez specjalnych starań. Nie mówiąc już o tym, że zajmuje ono miejsce
> na blacie i w tym punkcie niczego już nie można umieścić.

Witam!
Gniazdek nie da się zalać, gdy się coś wyleje, bo wystają ze 2 cm nad blat. Nie
zauważyłam jakiegoś problemu z czyszczeniem, nie ma szpar, bo one są zamocowane "na"
blacie, a nie "w" blacie. Gniazdek mam jedenaście w kuchni, bo nie wyobrażam sobie
odłączania czajnika, jak chcę włączyć mikser, a poza tym lubię mieć prąd "pod ręką".
:-)
Pozdrawiam!
Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Mycie paneli
podkaszarka akumulatorowa
Ociepl dom z państwowej dotacji
jaka waga elektroniczna do 150 zl ?
Jaki przydział mocy przy płycie elektrycznej?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »