« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-24 07:22:52
Temat: Golonka - ponowniePonawiam prośbę o przepis na golonkę
Staszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-24 18:51:09
Temat: Re: Golonka - ponownie
>Ponawiam prośbę o przepis na golonkę
Już kiedyś pisałem, ale niech tam :) - nie każę Ci spadać na archiwum bo nie
chodzi :)
W zależności od ilości osób kupujemy po jednej golonce z kością na twarz -
jeśli sami faceci to pow 1 kg sztuak, jeśli dla kobiet to ok. 70 dag :)
Do tego potrzbna będzie brytfanna, pół litra piwa, ok. kilograma kapusty
kiszonej, średnio kwaśnej, kilka śliwek suszonych, parę suszonych grzybków,
poza tym standardowo, sól i pieprz oraz ziele ang. pieprz ziar. czar ?:) i
liście laurowe zwane bobkowymi. Grzybki zaparzamy, po wsytudzeniu kroimy na
kawałki, wywar zostawiamy, śliwki kroimy na kwałki, jeśli kapusta jest bez
marchewki dobrze byłoby utzrć ze dwie dorodne, no i jeszcze odrobina kminku
:)
Golonkę obsmażamy na ostrym ogniu ( oczywiście w tłuszczu :), zdejmujemy
zpatelni i wystudzamy ( pzrepis czasochłonny ale wiecie jak to jest - no
payn no fun - lub jak mówią narciarze ekstremalni do or die :)))).
Następnie lasujemy - dla niewtajemniczony "uwalniamy z kości" golonkę,
zwijamy ją ( taka jakby rolada - BTW można ten środek roladki czymś
wysmarować lub faszerować - czemu nie?:) - jak jak pamiętam wysmarowałem
musztardą ). Po zwinięciu spinamy szpikulcami lub zwijamy nićmi
spożywczymi - to nie znaczy takimi, które można jeść :) - poczym ponownie
pogrzewamy tłuszczyk na patelni ( zdecydowanie swojski smalec lub tłuszcz
wytopiony z wędzonego boczku :), smażymy na tym tłuszczu golonkę ( a będąc
dosłownym roladkę naszą :), po ostrym przesmażeniu podlewamy piwem,
wyjmujemy mięcho nasze powszednie, wrzucamy grzybki, śliwki i marchew,
wlewamy resztę piwa o ile jeszcze jakaś reszta została :), zagotowujemy i
wyłączamy gaz ( prąd ?:).
Do brytfanki na dno wykładamy równą warstwę kapusty, zalewamy ją "sosem"
piwnym z patelni, wkłdamy koszyczek z zielem ang., piprzem czar ziar oraz
liściem bobkowym, dodajemy kminku, układamy na tym golonki, delikatnie je
solimy i pieprzymy. Przykrywamy i wstawiamy do piekarnika ( ok. 250 st. ),
co jakiś czas dolewamy ubytek płynu ( wg. uznania ). Jak już ocenisz, że
goloneczkja będzie ok. za 30 min. to wody dolej tylae aby cała został
wchłonięta lub wyparowana.
W ten sposób mamy golonkę + przystawkę ( kapusta kiszona ) - można jeszcze
do tego podać ziemniaczki ale po co się opychać ?:)
Ja moej piekłem ok 6 h. :))) jak kolega szedł do mnie na kolecje ( cały
dzień nic nie jadł z nastawieniem :) to powiedział, że nawet gdyby nie
wiedział gdzie mieszkam ( 7 piętro ) to od parteru prowadził go zapach
:)))))))))
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-25 05:00:11
Temat: Re: Golonka - ponownieostry <o...@e...com.pl> wrote:
> >Ponawiam prośbę o przepis na golonkę
>
>
> Już kiedyś pisa"em, ale niech tam :) - nie każę Ci spadać na archiwum bo nie
> chodzi :)
>
>
> W zależności od ilości osób kupujemy po jednej golonce z kością na twarz -
> jeśli sami faceci to pow 1 kg sztuak, jeśli dla kobiet to ok. 70 dag :)
> Do tego potrzbna będzie brytfanna, pó" litra piwa, ok. kilograma kapusty
> kiszonej, średnio kwaśnej, kilka śliwek suszonych, parę suszonych grzybków,
> poza tym standardowo, sól i pieprz oraz ziele ang. pieprz ziar. czar ?:) i
> liście laurowe zwane bobkowymi.
>
Przepis wydaje sie niezwykle atrakcyjny, ale czy moglbys zdrazic skad
pochodzi? Rzecz w tym, ze nie przypomina specjalnie golonek, ktore
jadalem w Bawarii, ani tych, ktore znajduje w niemieckich przepisach.
Rzecz jasna Bawaria to kraj o bogatej kuchni, wiec pewnie niejeden
przepis tam maja.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-25 07:01:59
Temat: Re: Golonka - ponownie> Przepis wydaje sie niezwykle atrakcyjny, ale czy moglbys zdrazic skad
> pochodzi? Rzecz w tym, ze nie przypomina specjalnie golonek, ktore
> jadalem w Bawarii, ani tych, ktore znajduje w niemieckich przepisach.
> Rzecz jasna Bawaria to kraj o bogatej kuchni, wiec pewnie niejeden
> przepis tam maja.
To pewnie nie jest po bawarsku, bo przepis pochodzi z mojej glowy :)
Ale golonka jest rewelacyjna - polecam, a szefom kuchni udzielam
autoryzacji, pod warunkiem, ze wkarcie bedzie Golonka Ostrego ;)
OS3
BTW - móglbys wrzucic przepis na taka prawdziwie po bawarsku :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-25 16:48:09
Temat: Re: Golonka - ponownieostry <o...@e...com.pl> wrote:
> > Przepis wydaje sie niezwykle atrakcyjny, ale czy moglbys zdrazic skad
> > pochodzi? Rzecz w tym, ze nie przypomina specjalnie golonek, ktore
> > jadalem w Bawarii, ani tych, ktore znajduje w niemieckich przepisach.
> > Rzecz jasna Bawaria to kraj o bogatej kuchni, wiec pewnie niejeden
> > przepis tam maja.
>
> To pewnie nie jest po bawarsku, bo przepis pochodzi z mojej glowy :)
> Ale golonka jest rewelacyjna - polecam, a szefom kuchni udzielam
> autoryzacji, pod warunkiem, ze wkarcie bedzie Golonka Ostrego ;)
>
> OS3
>
> BTW - móglbys wrzucic przepis na taka prawdziwie po bawarsku :)
Juz kiedys, calkim niedawno, podawalem. Jest gdzies w archiwum.
A twoj przepis, powtarzam, wydajes ie niezwykla atrakcyjny i taki w
guscie bawarskim.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-28 10:25:04
Temat: Re: Golonka - ponownieOn Tue, 25 Jul 2000 16:48:09 GMT, w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
wrote:
>ostry <o...@e...com.pl> wrote:
>
>> > Przepis wydaje sie niezwykle atrakcyjny, ale czy moglbys zdrazic skad
>Juz kiedys, calkim niedawno, podawalem. Jest gdzies w archiwum.
[99-01-25 oraz 99-12-29 Wladyslaw Los napisal (cytat)]
Oto przepis na pawdziwa golonke po bawarsku (bayerische Schweinhaxe):
2 tylne golonki po ok. 0,8 - 1 kg.
sol, bialy pieprz
30 g smalcu
1/4 litra goracej wody
1 cebula
1 lisc bobkowy
2 gozdziki
2 jagody jalowca
1/8 l ciemnego piwa, np. porteru
zasmazka ze smalcu i maki
Golonki oczyscic i ostrym nozem ponacinac skorki w ukosna kratke.
Obficie posolic i popieprzyc. W brytfannie roztopic smalec i obsmazyc
w
nim golonki. Podlac 1/8 l. wody.
Cebule obrac i przeciac na pol. Jedna polowe naszpikowac gozdzikami,
druga kawlkami liscia bobkowego. Wlozyc do bratfanny wraz z kawalkami
jalowca. Piec golonki ok. 2 godz. w piecu o temp. 200 stopni C.
podlewajac od czasu do czasu woda. Po godzinie pieczenia opedzlowac
golonki piwem, dzieki czemu uzyskamy chrupiaca skorke.
Po upieczeniu wyjmujemy golonki z brytfanny, sos z dna brytfanny
przecedzamy przez sito i nieco zageszczamy zasmazka. Sos podajemy do
golonki w sosjerce.
Podajemy po pol golonki na osobe z kwsna kapusta (moze byc podduszona
ze
smalcem i przyprawami, ewentualnie jablkiem) oraz knedlem bulczanym.
Jednak mozna tez podac ja po prostu z salatka kartoflana (ogotowane
maczyste kartofle na zimno, przyprawione olejem i octem) -- taka
Schweinhaxe jadlem w piwiarni przy klasztorze w Andechs, miescu
slawnym
wsrod bawarskich piwoszy.
Wladyslaw
[koniec cytatu]
Smacznego :-9
Mariusz Marczak
Merlin
2B || !2B
http://www.kuchnia.3miasto.pl "Wirtualna Kuchnia Polska"
(było: http://friko3.onet.pl/el/kuchnia "Wirtualna Kuchnia Polska")
http://www.elblag.info.pl Internetowy informator Elblag i Okolice
http://ebowo.vc.pl Kanal IRC #EBowo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |