Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Grzyb-jak sobie poradzic?
Date: Thu, 25 Nov 2004 23:55:56 +0100
Organization: x
Lines: 28
Sender: m...@p...onet.pl@router.pszczynska.silesianet.pl
Message-ID: <co5ntj$5bb$1@news.onet.pl>
References: <cnsatv$biu$1@news.onet.pl>
Reply-To: m...@t...poczta.onet.pl
NNTP-Posting-Host: router.pszczynska.silesianet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1101423347 5483 212.106.166.1 (25 Nov 2004 22:55:47 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Nov 2004 22:55:47 GMT
User-Agent: Mozilla Thunderbird 0.8 (Windows/20040913)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <cnsatv$biu$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:49361
Ukryj nagłówki
Mrówka napisał(a):
> Moi rodzice maja strasznego grzyba na scianie.Zglosili to do
> administracji,ale tam nikt nie poczuwa sie do usuniecia go.Czy znacie jakis
> sposoby na pozbycie sie tego paskudztwa?
>
> Magda
>
1. Walczyć z administracją
2. Walczyć
3. Walczyć.
Wywalczyliśmy, przyszli, skuwali tynki, nasączali ściany izomurem, truli
mykotoksem i innymi świństwami i tynkowali na nowao (do tynku też
dodatki grzybobójcze.
Niestety do przekonania był niezbędny znajomy dr bugownictwa, który
wysmażył ekspertyzę - która z kolei wystraszyła niedouczone panie w
administracji.
Trzeba pamiętać, że ADN ma ograniczony budżet i robią tylko u tych
którzy walczą i krzyczą - po prostu dla świętego spokoju
No a potem trzeba pilnować, bo gnojek lubi wracać - wietrzyć, grzać,
sprawdzać zacienione miejsca. Generalnie nie lubi jak jest jasno, świeżo
i sucho. Wiem, że wietrzenie i grzanie kosztuje, ale lepsze to niż grzyb
- mocno alergizuje, truje, działa na układ nerwowy. Dobrze że
aspergillus flavius (?) jest rzadki ;-) bo to bydlę zabija.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
MAc
|