Data: 2004-11-25 22:55:56
Temat: Re: Grzyb-jak sobie poradzic?
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mrówka napisał(a):
> Moi rodzice maja strasznego grzyba na scianie.Zglosili to do
> administracji,ale tam nikt nie poczuwa sie do usuniecia go.Czy znacie jakis
> sposoby na pozbycie sie tego paskudztwa?
>
> Magda
>
1. Walczyć z administracją
2. Walczyć
3. Walczyć.
Wywalczyliśmy, przyszli, skuwali tynki, nasączali ściany izomurem, truli
mykotoksem i innymi świństwami i tynkowali na nowao (do tynku też
dodatki grzybobójcze.
Niestety do przekonania był niezbędny znajomy dr bugownictwa, który
wysmażył ekspertyzę - która z kolei wystraszyła niedouczone panie w
administracji.
Trzeba pamiętać, że ADN ma ograniczony budżet i robią tylko u tych
którzy walczą i krzyczą - po prostu dla świętego spokoju
No a potem trzeba pilnować, bo gnojek lubi wracać - wietrzyć, grzać,
sprawdzać zacienione miejsca. Generalnie nie lubi jak jest jasno, świeżo
i sucho. Wiem, że wietrzenie i grzanie kosztuje, ale lepsze to niż grzyb
- mocno alergizuje, truje, działa na układ nerwowy. Dobrze że
aspergillus flavius (?) jest rzadki ;-) bo to bydlę zabija.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
MAc
|