Data: 2009-02-20 23:18:53
Temat: Re: Guys'n'dolls
Od: Jurij Atarov <a...@c...gov>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fragile pisze:
>
> Użytkownik "Jurij Atarov" <a...@c...gov> napisał w wiadomości
> news:gnn0sk$g0f$1@news.onet.pl...
>> Fragile pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:gnmb0u$eg6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>> adamoxx1 pisze:
>>>>> http://video.google.com/videoplay?docid=371098761896
4917848
>>>>
>>>> A ja mam pytanie - co czujecie, kiedy oglądacie takich ludzi?
>>>>
>>> Nie bylam w stanie tego ogladac. Bylo mi niedobrze.
>>> Wytrzymalam niecale 4 min.
>>>>
>>>> Nawet nie wiem, jak ich określić - upośledzonych emocjonalnie?
>>>>
>>> Wg. mnie tak. Chorzy i uposledzeni/niedorozwinieci emocjonalnie.
>>>>
>>>> Bo mi się robi dobrze, nie wiem czy to wstręt, obrzydzenie, czy coś
>>>> innego, jakaś taka gorzkość w gardle. Nie potrafię im współczuć nawet.
>>>>
>>> Odczuwalam mdlosci i cos w rodzaju wstretu, chociaz dokladnie nie
>>> umiem nawet
>>> opisac swoich odczuc. Wspolczuje tym ludziom. Zdaje sobie sprawe z
>>> tego, ze to
>>> choroba/odchylka, na ktora nie maja do konca wplywu. Chociaz... Wlasnie,
>>> czy takie przypadki sie leczy? Nie wbrew pacjentowi, oczywiscie, ale czy
>>> ktorys z nich bylby w stanie w ogole wyrazic chec zmiany swoich
>>> zachowan?
>>
>> No i co po wyleczeniu?
> No nie wiem... Zakladam, ze po wyleczeniu bylby wyleczony ;)
> Dlaczego nie leczyc tych, ktorzy chca sie leczyc (z tylko tych mailam na
> mysli)?
>>
>> Wróciliby do marszczenia freda, czyli sytuacja nadal niezbyt ciekawa.
> Ja zakladam pozytywna wersje ;) Czyli chec zwiazku
> z _prawdziwa_ kobieta i brak paralizujacego lęku/strachu
> przed tymze.
>>
> Skoro jest źle, to co za różnica jak źle?
>>
> Zakladasz, ze gdy czlowiek jest wyleczony/zdrowy (cokolwiek to
> oznacza ;) to jest mu zle?
> Mysle, ze wielu mezczyzn w glebi ducha jednak chcialoby poczuc
> _wszystkie_ emocje, i te zle, i te dobre, zwiazane z prawdziwym,
> glebokim zwiazkiem z ukochana _zywa_ kobieta.
> Zwiazki z lalkami sa przejawem tesknoty wlasnie za tym.
> Sa tez przejawem ogromnego lęku/strachu, i z tego leku nalezaloby
> mezczyzne "wyleczyc". Jesli tego bedzie chcial. Wtedy i tylko wtedy.
Myślę, że najpierw chcieli normalnych kobiet, ale z jakichś powodów im
nie wyszło, więc przerzucili się na lalki. Zresztą, nawet tutaj był
komentarz, że jeden z nich (ten taki jakby emo) z samej twarzy wygląda
na dziwnego. Drugi ma coś nie tak ze skórą na twarzy. Nawet, gdyby
zlikwidować u nich ten lęk, czy cokolwiek to jest, to imo nadal mieliby
problemy ze znalezieniem kobiety.
Inną kwestią jest pogodzenie się z tym, że prawdziwe kobiety (a już
pewnością te które teoretycznie oni mogliby wyrwać) figurą będą mocno
odbiegać od lalek. Co zresztą widać w przypadku trzeciego, starszego
gościa który kogoś sobie znalazł. Ciekawe jak jego historia się dalej
potoczyła. Zgaduję, że tamta kobieta odeszła od niego.
|