HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2005-03-29 00:58:17

Temat: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: "medevacs aka starcom" <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em> szukaj wiadomości tego autora

Tym razem ja dorzuce swoj problem (znow) :)

Mam niecale 22 lata, jestem studentem i mam powazne jak dla mnie problemy z
pamiecia i kojarzeniem. Fakt, ze prawie zawsze mialem problemy w stylu, ze
rozmawiam z kims i w trakcie jak ta druga osoba do mnie mowi, mi przychodzi
cos do glowy co chce powiedziec, po czym jak przychodzi kolej na mnie to nie
pamietam co mialem powiedziec. Strasznie to denerwujace. Czasem potrafie
zapomniec o czym mowie jak juz nawet zaczynam o tym mowic :( Zapominam nie
tylko co chce powiedziec ale i co zrobic, np chce isc do kuchni zrobic
herbate, wstaje z krzesla i... yyy co ja chcialem? Tak samo, otwieram
przegladarke internetowa i juz nie pamietam jaki adres chcialem wpisac.

Ale pal licho takie problemy. Gorsze jest to, ze czasem (rzadziej niz w/w
ale jednak) zapominam nazw przedmiotow czy czynnosci. Nie jakichstam
zmyslnych tylko normalnych przedmiotow powiedzmy prawie codziennego uzytku.
Ale mowie, to zdaza sie niezbyt czesto jednak sie zdaza i co wiecej kiedys
tak nie mialem. Ciezko okreslic kiedy mi sie to zaczelo, powiedzmy ze rok
moze dwa lata temu. Generalnie od wtedy obserwuje pogorszenie, bo po
pierwsze wczesniej nie zapominalem nazw przedmiotow/czynnosci i po drugie
zapominanie co sie chcialo powiedziec zdazalo sie nieco rzadziej. Jeszcze
musze dodac, ze zawsze... tzn kiedys tak tez nie mialem ale teraz prawie
zawsze musze sie chwilke zastanowic zanim zajarze jaki mamy dzis dzien
tygodnia. Poza tym, jak ludzie opowiadaja mi jakies historyjki to potem je
pamietam za to zupelnie nie kojarze kto mi co opowiadal. To troche
niezreczne jak zaczynam opowiadac zaslyszana historie i sie okazuje, ze
wlasnie to ta osoba mi wczesniej ja przekazala. Zaznaczam ponownie, ze
dawniej bylo wszystko ok.

Nie mam problemow z nauka, no moze z wkuwaniem ale to chyba od tego, ze
nigdy nie cwiczylem pamieci, jak w podstawowce/liceum byl wiersz do
nauczenia to wolalem dostac 1 niz sie uczyc na pamiec ;) ale generalnie z
nauka problemow nie mam. Nie mialem w miedzyczasie zadnego wypadku, nie
walnalem sie w glowe, UFO mnie chyba tez nie porwalo. Nie mam zadnych bolow
glowy, potrafie dotknac palcem do nosa z zamknietymi oczami (taka namiastka
badania neuro. ;)) itp. Bylem u lekarza rodzinnego jakis miesiac czy dwa
temu, zalecil mi magnez + B6 co tez biore (choc czasem zapominam he he).
Niestety nie widze zadnej poprawy. Chcialem pojsc ponownie do rodzinnego
jednak gdy zadzwonilem do przychodni splawili mnie, ze zdrowych nie
przyjmuja juz (pewnie im sie jakies limity pokonczyly). Co mam zrobic?
Dobijac sie jednak do tego lekarza czy np zrobic sobie za wlasne pieniadze
jakas tomografie czy cos? Tak na marginesie, takie ogolne badania krwi i
moczu mialem jakies 2 tygodnie temu robione i sa w porzadku. Co moze byc
przyczyna moich dolegliwosci? Wiem, ze moze troche przesadzam ale nie tylko
ja zauwazam, ze zmiany powoli acz stanowczo ida w zla strone. Nie chce za
kilka lat nic nie pamietac i sie zastanawiac 10 minut jak sie nazywa to
plaskie z klawiszami na czym teraz pisze ;)

Tak sie sam zastanawialem co to moze byc, to objawy troche podobne do
Alzheimera ;) ale w wieku 22 lat? Jakbym mial guza mozgu to chyba bym juz
dawno nie zyl, bo problemy mam od dawna. Magnez nic nie daje, czy to za
krotko? Za mala dawka (2 tabletki dziennie po 240mg weglanu magnezu kazda)?
Moze inne witaminy? Czy jakas inna choroba to moze byc?

No i dolozcie sobie do moich dolegliwosci nieumiejetnosc krotkiego
wyslowienia sie ;) ostatnio ciagle sie nadmiernie rozpisuje.

--
pozdrawiam
medevacs aka starcom
//Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-03-29 01:13:51

Temat: Re: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: "E46" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medevacs aka starcom" <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em> napisał w
wiadomości news:d2a97d$obc$1@opal.icpnet.pl...
> Tym razem ja dorzuce swoj problem (znow) :)
>
> Mam niecale 22 lata, jestem studentem i mam powazne jak dla mnie problemy
z
> pamiecia i kojarzeniem.

ze skupieniem!

> rozmawiam z kims i w trakcie jak ta druga osoba do mnie mowi, mi
przychodzi
> cos do glowy co chce powiedziec, po czym jak przychodzi kolej na mnie to
nie
> pamietam co mialem powiedziec. Strasznie to denerwujace. Czasem potrafie
> zapomniec o czym mowie jak juz nawet zaczynam o tym mowic :( Zapominam nie
> tylko co chce powiedziec ale i co zrobic, np chce isc do kuchni zrobic
> herbate, wstaje z krzesla i... yyy co ja chcialem? Tak samo, otwieram
> przegladarke internetowa i juz nie pamietam jaki adres chcialem wpisac.

To typowe i czeste
kwestia skupienia

> zmyslnych tylko normalnych przedmiotow powiedzmy prawie codziennego
uzytku.
> Ale mowie, to zdaza sie niezbyt czesto jednak sie zdaza i co wiecej kiedys
> tak nie mialem. Ciezko okreslic kiedy mi sie to zaczelo, powiedzmy ze rok
> moze dwa lata temu. Generalnie od wtedy obserwuje pogorszenie, bo po

takich podstawowych tez?
ktos wskaze na telewizor a Ty nie potrafisz powiedziec o co chodzi?

mysle ze to typowe o czym mowisz

> zawsze musze sie chwilke zastanowic zanim zajarze jaki mamy dzis dzien
> tygodnia. Poza tym, jak ludzie opowiadaja mi jakies historyjki to potem je
> pamietam za to zupelnie nie kojarze kto mi co opowiadal. To troche
> niezreczne jak zaczynam opowiadac zaslyszana historie i sie okazuje, ze
> wlasnie to ta osoba mi wczesniej ja przekazala. Zaznaczam ponownie, ze
> dawniej bylo wszystko ok.

sam tak mam
kwestia przywiazania wiekszej uwagi do tego komu sie to mowi

jeszcze powiedz ze nie masz pamieci do twarzy i imion
i problemy z nauka jezykow obcych :)

> Nie mam problemow z nauka, no moze z wkuwaniem ale to chyba od tego, ze
> nigdy nie cwiczylem pamieci, jak w podstawowce/liceum byl wiersz do
> nauczenia to wolalem dostac 1 niz sie uczyc na pamiec ;) ale generalnie z

No to typowe, nie jestes wyjatkiem - ludzie co w ten sposob podchodza do
zycia moga sie uczyc tylko skojarzeniowo - jest to szybszy sposob i bardziej
skompresowany ale wymaga duzego udzialu procesora;) czyli trzeba sie skupic
przy kompresji jak i dekompresji danych;)
zle skompresowane - problemy z odczytem;>

niestety tak to jest i to raczej ciezko przeskoczyc

w mlodym wieku pojawiaja sie komorki odpowiedzialne za pamiec, pozniej jest
ich mniej ale nadal mozna je cwiczyc

niestety metoda "nic na pamiec" dobra jest do pewnego stopnia
w momencie jak chcesz sie uczyc jezykow obcych to duzy problem

chociaz wtedy dzialaja rowneiz nieco inne obszary mozgu.. przynajmniej
powinny ale to wiecej pracy trzeba

> walnalem sie w glowe, UFO mnie chyba tez nie porwalo. Nie mam zadnych
bolow
> glowy, potrafie dotknac palcem do nosa z zamknietymi oczami (taka
namiastka
> badania neuro. ;)) itp. Bylem u lekarza rodzinnego jakis miesiac czy dwa

nic ci nie jest

> jakas tomografie czy cos? Tak na marginesie, takie ogolne badania krwi i
> moczu mialem jakies 2 tygodnie temu robione i sa w porzadku. Co moze byc
> przyczyna moich dolegliwosci? Wiem, ze moze troche przesadzam ale nie
tylko
> ja zauwazam, ze zmiany powoli acz stanowczo ida w zla strone. Nie chce za
> kilka lat nic nie pamietac i sie zastanawiac 10 minut jak sie nazywa to
> plaskie z klawiszami na czym teraz pisze ;)

podaj konkretne przypadki ktore uwazasz ze sa przegieciem

powiedz jak czesto sie to zdarza

> Tak sie sam zastanawialem co to moze byc, to objawy troche podobne do
> Alzheimera ;) ale w wieku 22 lat? Jakbym mial guza mozgu to chyba bym juz
> dawno nie zyl, bo problemy mam od dawna. Magnez nic nie daje, czy to za
> krotko? Za mala dawka (2 tabletki dziennie po 240mg weglanu magnezu
kazda)?
> Moze inne witaminy? Czy jakas inna choroba to moze byc?

raczej diete zmien

> No i dolozcie sobie do moich dolegliwosci nieumiejetnosc krotkiego
> wyslowienia sie ;) ostatnio ciagle sie nadmiernie rozpisuje.

typowe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-03-29 08:42:01

Temat: Re: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: "medevacs aka starcom" <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em> szukaj wiadomości tego autora

> takich podstawowych tez?
> ktos wskaze na telewizor a Ty nie potrafisz powiedziec o co chodzi?

az tak podstawowych to baaardzo rzadko. W tej chwili sobie nie przypominam
ale zdaje sie, ze zdazylo mi sie zapomniec az tak podstawowa nazwe.

> mysle ze to typowe o czym mowisz

dzieki, jestes juz ktoras osoba mowiaca mi, ze "ten typ tak ma". Mam
znajomych z podobnymi problemami, jednak mnie to wszystko o czym pisze
zdarza sie o wiele wiele czesciej niz im.

> jeszcze powiedz ze nie masz pamieci do twarzy i imion

skad wiedziales? ;)

> i problemy z nauka jezykow obcych :)

no akurat jakichs super problemow nie mam, moze tego jeszcze nie
stwierdzilem po prostu, bo jestem zbyt leniwy zeby ich uczyc he he.

> podaj konkretne przypadki ktore uwazasz ze sa przegieciem
>
> powiedz jak czesto sie to zdarza

z raz na tydzien na pewno, czasem czesciej.
Ostatnio zaczalem sobie dorabiac w szpitalu na SORze jako salowy/sanitariusz
i pomagalem pielegniarkom z jednym pacjentem i chcialem zabrac zuzyte gazy i
sie pytam "czy zabrac jej... no... to zakrwawione..., nie podac nowych?".
Dobrze wiem, ze to jest gaza, nie pierwszy raz to widze ale w tym momencie
zupelnie nie wiedzialem jak to nazwac. Cale szczescie, ze nie jestem
lekarzem, bo jeszcze kogos bym zabil. Innych przykladow Ci teraz nie podam
ale wiem, ze mam czasem takie zawieszki. Aha, no i nie wiem co tu ma do
rzeczy skupienie, bo jak najbardziej bylem skupiony na tym co robie. Nie
myslalem wtedy, nie wiem, o tylku pielegniarki ;) czy o tym w co sobie
pogram na kompie pozniej czy o innych bzdurach tylko o pracy, wiec nie mam
pojecia co ma tu do rzeczy skupienie.

> raczej diete zmien

na jaka?

A w ogole to nie mozna nic na to poradzic? Slyszalem np ze jest taki lek
rozszerzajacy naczynia krwionosne w mozgu przez co mozg jest lepiej
utleniony i lepiej pracuje (latwiej sie zapamietuje itp), nazywa sie jakos
noodyna czy... no generalnie NOOcostam. Wiadomo, ze nie bede sie tym cpal
ale substancja czynna wystepuje pewnie naturalnie w przyrodzie w jakichs
korzonkach czy czyms tam. Nie ma jakichs tabletek/syropkow/herbatek
zawierajacych ta sama substancje w mniejszej ilosci? Nie ma czegos podobnego
ogolniedostepnego (amfa mnie nie interesuje ;)).

--
pozdrawiam
medevacs aka starcom
//Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-03-30 16:47:14

Temat: Re[2]: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: k...@g...pl (Beherit) szukaj wiadomości tego autora

Witaj medevacs,

W Twoim liście datowanym 29 marca 2005 (10:42:01) można przeczytać:

mas> A w ogole to nie mozna nic na to poradzic? Slyszalem np ze jest taki lek
mas> rozszerzajacy naczynia krwionosne w mozgu przez co mozg jest lepiej
mas> utleniony i lepiej pracuje (latwiej sie zapamietuje itp), nazywa sie jakos
mas> noodyna czy... no generalnie NOOcostam. Wiadomo, ze nie bede sie tym cpal

nootropil sie nazywa. jem sobie go radosnie od mniej wiecej 10 dni
[mniej wiecej, bo zapominam o leku 'na pami3ec' XDD]a substancja
czynna w nim to piracetam. a tak szczerze mowiac to jakos poprawy nie
widze...ale moze jak skoncze pudelko to cos lepiej bedzie
--
Pozdrowienia,
Beherit

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-03-30 19:10:47

Temat: Re: Re[2]: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: "medevacs aka starcom" <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em> szukaj wiadomości tego autora

> nootropil sie nazywa.

a no wlasnie! :) dzisiaj mnie tez znajoma ratowniczka juz poprawila ale
dzieki :)

> jem sobie go radosnie od mniej wiecej 10 dni

ja slyszalem, ze wersja dozylna (do kroplowki?) daje dobry efekt a w
tabletkach to nie wiem. W ogole to mozna kupic bez recepty?

> [mniej wiecej, bo zapominam o leku 'na pami3ec' XDD]

to ja Ci powiem lepszy motyw. Lekarz mi przepisal na ta pamiec Magnez.
Jadlem sobie obiad jednego dnia i pilem herbatke i mialem polknac ten magnez
ale wypilem cala herbate i zapomnialem o magnezie. Ale to nic. Kiedy mi sie
przypomnial ten magnez wstawilem czajnik z woda na kolejna herbate (do
popicia, bo ja samej tabletki nie polkne) no i zapomnialem o czajniku. I tak
sobie stal tam na gazie chyba ze dwie godziny i stalby tak pewnie dluzej
gdyby nie fakt, ze mialem wyjsc na zajecia. Otworzylem drzwi od pokoju na
korytarz, a tam... widocznosc max pol metra, a czajnik w kuchni plonie :D

> a substancja
> czynna w nim to piracetam. a tak szczerze mowiac to jakos poprawy nie
> widze...ale moze jak skoncze pudelko to cos lepiej bedzie

A lecytyna cos pomaga moze?

--
pozdrawiam
medevacs aka starcom
//Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-03-30 20:05:45

Temat: Re[4]: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: k...@g...pl (Beherit) szukaj wiadomości tego autora

Witaj medevacs,

W Twoim liście datowanym 30 marca 2005 (21:10:47) można przeczytać:

>> nootropil sie nazywa.

mas> a no wlasnie! :) dzisiaj mnie tez znajoma ratowniczka juz poprawila ale
mas> dzieki :)

n/p ;], wreszcie sie na cos przydalam na tej grupie poza opieprzaniem
trola XDD
>> jem sobie go radosnie od mniej wiecej 10 dni

mas> ja slyszalem, ze wersja dozylna (do kroplowki?) daje dobry efekt a w
mas> tabletkach to nie wiem. W ogole to mozna kupic bez recepty?
kurdenno, predzej zapomne jak sie nazywam niz dam sie kluc :>
nie mozna. nic co dziala na mozg nie mozna kupic bez recepty. aha,
biore najsilniejsze tabletki.. moze bedzie lepiej, moze nie.
zasadniczo to mi lekarz dal na haslo 'problemy w nauce'. i nie tylko
z reszta, ale to juz odmienna historia ;/

>> [mniej wiecej, bo zapominam o leku 'na pami3ec' XDD]

mas> to ja Ci powiem lepszy motyw. Lekarz mi przepisal na ta pamiec Magnez.
mas> Jadlem sobie obiad jednego dnia i pilem herbatke i mialem polknac ten magnez
mas> ale wypilem cala herbate i zapomnialem o magnezie. Ale to nic. Kiedy mi sie
mas> przypomnial ten magnez wstawilem czajnik z woda na kolejna herbate (do
mas> popicia, bo ja samej tabletki nie polkne) no i zapomnialem o czajniku. I tak
mas> sobie stal tam na gazie chyba ze dwie godziny i stalby tak pewnie dluzej
mas> gdyby nie fakt, ze mialem wyjsc na zajecia. Otworzylem drzwi od pokoju na
mas> korytarz, a tam... widocznosc max pol metra, a czajnik w kuchni plonie :D
lol. ja sie ciesze ze mam czajnik elektryczny, bo grybym miala
'normalny' to juz by chaupa z dymem poszla pewnie :P

>> a substancja
>> czynna w nim to piracetam. a tak szczerze mowiac to jakos poprawy nie
>> widze...ale moze jak skoncze pudelko to cos lepiej bedzie

mas> A lecytyna cos pomaga moze?

pojecia nie mam. nie probowalam.

--
Pozdrowienia,
Beherit

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-03-31 08:26:48

Temat: Re: HELP! problemy z pamiecia i kojarzeniem [dlugie]
Od: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W: news:d2a97d$obc$1@opal.icpnet.pl
Od: medevacs aka starcom <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em>
Było:
...
> zapomniec o czym mowie jak juz nawet zaczynam o tym mowic :(
> Zapominam nie tylko co chce powiedziec ale i co zrobic, np chce
...

Niedługo minie rok jak zacząłem kurację lekami ogólnodostępnymi i
ćwiczeniami.
Leki to lecytyna, suchy wyciąg z liści miłorzębu dwuklapowego :-) na zmianę
wyciąg z żeń-szenia oraz witaminki w zestawie "Bodymax"

Ćwiczenia w zapamiętywaniu przeczytanych treści - robię streszczenia
przeczytanych "rzeczy" a później się sprawdzam (nie potrafię na razie
zapamiętać wiersza :-( )

Najmniej 9 godzin snu codziennie ! To jest chyba najważniejsze.

Zauważyłem poprawę mniej więcej dwa miesiące temu, pewnie zaczęło się
wcześniej ale dopiero niedawno zauważyłem dużą zmianę. Sądzę, że u każdego
jest to proces, który musi trwać ...

Tutaj znajdziesz więcej informacji http://tiny.pl/h9g2

--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Pomoc dla zagubionych http://evil.pl/pip/index.html
To tak niedawno było http://www.dzienmisia.pl/
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)