Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "tomek wilicki" <j...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: HIV a AIDS
Date: Tue, 11 Aug 2009 18:51:13 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 48
Message-ID: <h5sej1$r9u$1@inews.gazeta.pl>
References: <h4sad9$no8$1@inews.gazeta.pl> <h5cn74$n10$1@achot.icm.edu.pl>
<h5gmpt$ail$1@inews.gazeta.pl> <h5i54d$lfi$1@achot.icm.edu.pl>
<h5mef1$ftr$1@inews.gazeta.pl> <h5sdhq$poc$1@achot.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: localhost
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1250016673 27966 172.20.26.238 (11 Aug 2009 18:51:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 11 Aug 2009 18:51:13 +0000 (UTC)
X-User: jeff01
X-Forwarded-For: 78.88.142.248
X-Remote-IP: localhost
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:258947
Ukryj nagłówki
Lech Trzeciak <l...@z...pl> napisał(a):
>
> Ja piszę bardzo konkretnie: Kary Mullis nie jest specjalistą ani od
> wirusologii, ani od immunologii. Nagrodę Nobla dostał za niezmiernie
> ważny wynalazek, ale to w najmniejszym stopniu nie uzasadnia, by jego
> zdanie na temat HIV stawiać na równi ze zdaniem ludzi, którzy swoją
> naukową karierę poświęcili badaniu tego wirusa i wywoływanej przez niego
> choroby. Tym bardziej, że Mullis jako naukowiec nie cieszy się
> uniwersalnym szacunkiem większości innych naukowców, jak na przykład ...
> Montagnier czy Gallo.
zaraz zaraz, Montagnier, to ten od wykrycia wirusa białaczki? Tego wirusa,
którego nie było? Czy to Gallo? Mylą mi się ci kolesie prawdę mówiąc.
A tak serio, to nie interesuje mnie, KTO mówi. Interesuje mnie, CO mówi. Jak
uzasadnia swoje tezy. Uzasadnienie tezy "AIDS jest wywołane wirusem HIV" nie
istnieje.
>
> Nawiasem mówiąc do tej pory nie napisałeś, który to autorytet chcesz
> powołać na poparcie tez o braku związku między HIV a AIDS. Ja tylko
> domyślam się, że Mullisa, PONIEWAŻ O ŻADNYM INNYM NIE SŁYSZAŁEM. Stawiam
> na to, że słusznie się domyślam, ale może wreszcie czymś mnie zaskoczysz?
>
biorąc pod uwagę, jak kończą ludzie którzy ośmielą się wyrazić odmienną od
obowiązującej opinię (vide Duesberg, który stracił całość funduszy na badania,
czy Mullis, który stał się - delikatnie mówiąc - niepopularny, ciężko
oczekiwać, że ktoś będzie ryzykował.
Ale jak wspominałem, autorytety są dla głupków. Mądrzy ludzie oceniają argumenty.
> No i nie ustosunkowałeś się też do pytań, czy twoja przyszłość jest
> określona w gwiazdach, a obcy mają kształt fluoryzującego szopa pracza.
> Ale skoro wierzysz bez zastrzeżeń Mullisowi, bo przecież dostał Nobla,
> to pewnie potwierdzisz...
wierzę sobie i własnej zdolności analizy. Gdyby było inaczej, pewnie musiałbym
wierzyć w kosmicznego żydowskiego zombie który był swoim własnym ojcem - bo
większość polskich lekarzy ponoć uważa to za prawdę.
No ale jak chcesz, to możesz sobie wyrabiać ocenę rzeczywistości na zasadzie
"prawdą jest to, w co wierzy więcej ludzi".
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|