Użytkownik "KZ" <k...@k...wirt.pl> napisał w wiadomości
news:63ff.000000a2.411c7d7b@newsgate.onet.pl...
> Witam
> poszukuję na terenie Trójmiasta kontaktu do endopkrynologa który mi w w/w
> temacie powie coś więcej niż 'czekać'.
>
> Od półtora roku czuję się coraz gorzej- nawracające przedłużające się
nastroje
> depresyjne (w tej chwili jest już naprawdę bardzo źle), zmęczenie i
apatia,
> kołatanie serca i skaczące tętno (w spoczynku od 60 do 120, ciśnienie
niskie).
>
> Badania laboratoryjne wykazały niskie TSH (tendencja spadkowa)- teraz 0.57
> USG- lekko powiększona tarczyca (od '86 i podania jodu), zwiększony
przepływ,
> cechy włóknienia
> T3 i T4: w teoretycznej normie
> ANTY TG 99.8 (norma laboratorium poniżej 30)
> ANTY TPO 20.5 (w normie laboratorium)
>
> Endokrynolog stwoerdził, że moje samopoczucie nie ma nic do tego i że tego
się
> nie leczy dopóki... dopóki tarczyca sama nie przestanie funkcjonować :(
>
a jakie badania laboratoryjne sie na takie objawy wykonuje?
bo ja od szesciu juz lat mam
rzekomo nerwice
objawy miewalam rozne
ale generalnie zawsze sa to:
kolatanie serca i zaburzenia rytmu
leki
spadki nastroju (czasem bardzo gwaltowne)
depresja
apatia
zmeczenie
czasami mam juz mysli samobojcze jak mam tak zyc do starosci...
trafialam do kardiologow, psychologow, psychiatrow
ale zaden z nich nie zlecil jakis badan
mialam jedynie robione EKG i USG serca
ktore wiekszych nieprawidlowosci nie wykazaly

w koncu przestalam brac leki
juz jakies dwa lata
ale od marca ubieglego roku miewam czasem straszne stany
nie wiem czy jest to odwodnienie (bo takie podejrzenia mi przychodza do
glowy)
generalnie to straszny spadek nastroju+zmeczenie ogolne+bole miesni+bole
glowy+zawroty glowy+leki
zawsze przez dwa dni czuje sie swietnie taka dobra i bez problemow i
szczesliwa
a potem nagle bach...depresja taka ze ledwo sie z lozka zwlekam do lazienki

do jakiego lekarza sie z czyms takim zwrocic?

pozdrawiam
anka